Wąglik atakuje zwierzęta gospodarskie w Szwecji
Wąglik atakuje zwierzęta gospodarskie w Szwecji. Od początku lipca z powodu tej choroby padło tam 12 sztuk w tym bydło i konie - informuje TVP 1. Rolnicy są mocno zaniepokojeni tą sytuacją tym bardziej, że na razie nie wiadomo jak doszło do zakażeń wąglikiem. Częściej niż zwykle sprawdzają oni stan zdrowia swojego stada.
U padłych sztuk bydła i koni w szwedzkiej miejscowości Omberg położonej w południowo-wschodniej części tego kraju wykryto laseczkę wąglika. Szwedzka rada do spraw rolnictwa zaniepokojona kolejnymi zachorowaniami zwierząt wyznaczyła strefę ochronną, w której gospodarstwa zostały objęte specjalnym nadzorem.
W Szwecji już w zeszłym wieku były już notowane przypadki wąglika, konkretnie w 1927 r. Bakterie te mogą przetrwać wiele lat, więc nie można wykluczyć reemisji zakażeń tym bardziej, że padłe w tamtym czasie zwierzęta były po prostu zakopywane w ziemi.
Szwedzka Izba Rolnicza traktuje tę sytuację bardzo poważnie. Powołała już centrum operacyjne. Rozpoczęła także program w zagrożonych gospodarstwach, który obejmie trzy tysiące sztuk bydła owiec, kóz i koni.