NIK alarmuje. Niebezpieczne środki w leczeniu zwierząt są poza kontrolą
Produkty zawierające substancje anaboliczne, hormonalne, odurzające i psychotropowe, które stosowane są w leczeniu zwierząt poza jakąkolwiek kontrolą - alarmuje w raporcie Najwyższa Izba Kontroli.
W ocenie NIK, jest luka w systemie nadzoru nad obrotem i stosowaniem produktów zawierających wymienione substancje, które ze względu na swoje właściwości mogą powodować negatywne konsekwencje dla życia i zdrowia ludzi oraz zwierząt. Dlatego powinny być poddane szczególnemu nadzorowi państwa.

Leczenie świń coraz większym wyzwaniem
NIK kontrolą objęła działania najważniejszych instytucji odpowiedzialnych za nadzór nad tymi substancjami m.in. Inspekcję Weterynaryjną oraz Inspekcję Farmaceutyczną.
W wyniku kontroli stwierdzono, że brak nadzoru nad stosowaniem tych produktów występuje zarówno w zakładach leczniczych dla zwierząt, jak i w hurtowniach produktów leczniczych dla zwierząt.
Zdaniem NIK wynika to po części z uregulowań prawnych i uwarunkowań organizacyjnych IW oraz IF, które spowodowały, że obrót produktami zawierającymi substancje anaboliczne, hormonalne, odurzające i psychotropowe był tak słabo nadzorowany.
NIK w raporcie wskazał m.in. na rozbieżności w interpretacji obowiązujących przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w związku z przepisami ustawy Prawo farmaceutyczne.
Zdaniem NIK, Główny Lekarz Weterynarii przyjął nieuzasadnioną interpretację obowiązujących przepisów według której, Inspekcja Weterynaryjna nie posiada kompetencji w zakresie nadzoru nad obrotem i stosowaniem w weterynarii produktów leczniczych o działaniu odurzającym lub psychotropowym.

Powstanie międzynarodowe centrum przeciwko antybiotykooporności
Uznał, że całość zagadnień związanych z obrotem i stosowaniem produktów o działaniu odurzającym i psychotropowym należy do zadań Inspekcji Farmaceutycznej, która nie posiada uprawnień do kontroli stosowania produktów leczniczych weterynaryjnych.
Główny Lekarz Weterynarii nie podjął także działań w celu zapewnienia spójności przepisów ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej (i wydanych na jej podstawie rozporządzeń wykonawczych) z ustawą Prawo farmaceutyczne (i aktami wykonawczymi do tej ustawy).
NIK zwrócił także uwagę, że Inspekcja Weterynaryjna nie dysponowała informacjami o dynamicznie wzrastającej wartości sprzedaży produktów o działaniu anabolicznym hormonalnym, odurzającym i psychotropowym.
Według danych ministerstwa rolnictwa, wartość sprzedaży produktów leczniczych weterynaryjnych o działaniu odurzającym i psychotropowym w 2016 r. wyniosła 5,2 mln zł (wzrost o 250 proc. w stosunku do 2014 r.), natomiast o działaniu anabolicznym i hormonalnym 10,7 mln zł (wzrost o 80 proc. w stosunku do 2014 r.).

Lekarze są przeciwni prewencyjnemu podawaniu antybiotyków zwierzętom
Zdaniem NIK, odnotowywany wysoki wzrost wartości sprzedaży produktów leczniczych weterynaryjnych powinien być połączony z zwiększeniem nadzoru nad prawidłowością obrotu i stosowania tych produktów.
Instytucja zwróciła uwagę również, że GIW nie opracował zasad kontroli przekazywanych do utylizacji produktów leczniczych weterynaryjnych o działaniu odurzającym lub psychotropowym, które są przekazywane przez zakłady lecznicze dla zwierząt i hurtownie farmaceutyczne. Chodzi o produkty przeterminowane, uszkodzone, bądź wycofane z obiegu.
Kontrola NIK wykazała też, że niewystarczający był nadzór nad obrotem i stosowaniem produktów leczniczych weterynaryjnych o działaniu anabolicznym lub hormonalnym.
Ponadto instytucja zwróciła uwagę na niewystarczającą liczbę pracowników Inspekcji Weterynaryjnej i Inspekcji Farmaceutycznej do realizacji zadań związanych z kontrolą w zakresie obrotu i stosowania produktów leczniczych weterynaryjnych i produktów leczniczych. Współpraca IW i IF nie była efektywna i obie inspekcje nie przekazywały sobie m.in. informacji niezbędnych do planowania kontroli.

Antybiotyki prewencyjnie tylko do 2022 roku
NIK zauważa, że zawarte w 2009 r. porozumienie o współpracy pomiędzy Głównym Inspektorem Farmaceutycznym i Głównym Lekarzem Weterynarii było w zasadzie martwe.
We wnioskach po kontroli NIK sformułowała zalecenia do m.in. ministra zdrowia. Zaleca m.in. doprecyzowanie, w ramach koordynacji wykonywania zadań, kompetencji IW i IF w obszarze nadzoru nad obrotem i stosowaniem w leczeniu zwierząt, produktów leczniczych zawierających substancje o działaniu odurzającym lub psychotropowym.
Główny Lekarz Weterynarii - w ocenie NIK- powinien opracować m.in. ogólne kierunki działania Inspekcji Weterynaryjnej, uwzględniających m.in. ryzyka wynikające z analizy sprzedaży Produktów Leczniczych Weterynaryjnych o działaniu anabolicznym, hormonalnym, odurzającym lub psychotropowym.
Główny Inspektor Farmaceutyczny powinien zacząć prowadzić kontrole także w hurtowniach farmaceutycznych produktów weterynaryjnych.