Polska liderem na rynku drobiu. Wygrywamy ceną i jakością mięsa

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
11-09-2017,14:10 Aktualizacja: 11-09-2017,15:01
A A A

W ubiegłym roku w Polsce wyprodukowano 2.650.000 ton mięsa drobiowego, z czego około 1.250.000 ton sprzedano do innych krajów. To daje nam pozycje lidera w Europie.

Rodzimi drobiarze górują nad konkurencją jakością i niskimi cenami. A do utrzymania wysokiej jakości przyczynia się system certyfikatów stosowanych na fermach, które są wymagane na każdym etapie produkcji.

drobiarze, hodowla drobiu, drób, brojlery, produkcja brojlerów, aplikacja hodowla+

Aplikacja Hodowla+ pomoże lepiej zarządzać brojlerami

Hodowla+ umożliwia monitoring wzrostu brojlerów w wielu kurnikach jednocześnie. Funkcje aplikacji ułatwiają hodowcom obliczanie, analizę i archiwizację kluczowych parametrów stada. Dzięki temu porównywanie danych staje się...

- Mamy bardzo dużo certyfikatów i będzie ich więcej. Mówimy o certyfikacje IBK, GMP+ i wielu innych. Każdy z nich obowiązuje w innych kraju. Musimy go mieć od pisklęcia, czyli od jednodniowego ptaka przez wylęgarnię, fermę oraz ubojnię. Każdy z kontrahentów musi mieć ten certyfikat. To daje gwarancję konsumentowi w zachodniej części Europy na gwarancję jakości żywca - wyjaśnia Katarzyna Tomaszewska z firmy De Heus w rozmowie z Programem Pierwszym Polskiego Radia.

Za niecałe dwa lata wejdzie w życie zakaz stosowania pasz modyfikowanych genetycznie, w tym soi tańszej od tej naturalnej. Drobiarze staną zatem przed dużym wyzwaniem.

- W 2019 roku te produkty zostaną zakazane. W przypadku rynku drobiowego będzie to bardzo duży problem. Cały czas testujemy różnego rodzaju białka, które mogłyby zastąpić soję, ale na dziś wiemy, że soja jest najlepszym i najtańszym źródłem białka, które w dużych ilościach możemy wykorzystywać w przemyśle drobiarskim - przekonuje ekspertka.

Warto przypomnieć, że choć Polska otrzymała w lipcu od Światowej Organizacji do spraw Zdrowia Zwierząt, status kraju wolnego od ptasiej grypy. Nadal jednak nasz drób nie może być sprzedawany w niektórych państwach - m.in. w Chinach.

źródło: Program Pierwszy Polskiego Radia
 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA