Mięso drobiowe będzie droższe?
Drobiarze alarmują, że wprowadzenie obowiązkowego stosowania tzw. wskaźników białkowych w żywieniu drobiu, doprowadzi do utraty konkurencyjności polskiego mięsa drobiowego i spowoduje załamanie się całego sektora.
Hodowcy drobiu podkreślają, że zwiększenie ilości stosowanych materiałów typu bobik, groch, słonecznik czy rzepak doprowadzi do pogorszenia się statusu zdrowotnego zwierząt oraz pogorszy opłacalność produkcji.
Zwiększenie krajowych komponentów białkowych będzie bowiem prowadzić do pogorszenia dobrostanu zwierząt (mokra ściółka, biegunki) i konieczności częstszych terapii antybiotykami, co jest w sprzeczności zarówno ze strategią branży, jak i polityki UE.
Konkurencyjność produkcji drobiarskiej może istotnie zmaleć
"W konsekwencji będzie to prowadzić do pogorszenia jakości żywca, spowoduje wzrost kosztów produkcji, obniży konkurencyjność naszego drobiu na rynku europejskim oraz rynkach państw trzecich" podkreślają przedstawiciele Porozumienia Rolniczego Zrzeszeń i Organizacji Drobiarskich.
Drobiarze uważają, że niezbędne są dalsze prace badawcze i wsparcie projektów w zakresie stosowania krajowych komponentów białkowych.
Wzrost ceny mięsa drobiowego
Wskaźniki białkowe spowodują wzrost cen mięsa drobiowego na półkach sklepowych. Koszt paszy stanowi około 70% wszystkich wydatków ponoszonych na produkcję.
Hodowcy drobiu będą musieli uwzględnić ten zwiększony koszt w cenie żywca.
Drobiarze przeciwko wskaźnikom białkowym w żywieniu drobiu
Mięso drobiowe jest chętnie wybierane przez konsumentów i zaliczane do podstawowego koszyka zakupowego.
"Wzrost jego ceny to kolejny impuls inflacyjny w obszarze szczególnie wrażliwym dla konsumentów. W sytuacji podwyższenia kosztów produkcji tylko w Polsce, należy liczyć się z sytuacją zwiększenia importu taniego mięsa drobiowego wytworzonego w oparciu o pasze GMO" czytamy w komunikacie porozumienia.
Ograniczenie produkcji pasz
Utrata konkurencyjności oraz rynków zbytu będzie prowadziła do ograniczenia krajowej produkcji drobiarskiej. Na jej cele zużywamy ponad 17 mln ton, czyli ponad 60% ogółu produkcji zbóż.
"Spadek zapotrzebowania na surowce do produkcji pasz spowoduje obniżenie cen na zboża w warunkach stale rosnących kosztów produkcji" podkreśla porozumienie.
Książki warte polecenia: Sygnały kur nieśnych |Sygnały indyków