Wylewają mleko do ścieków. Wszystko przez koronawirusa
Producenci mleka z Wisconsin w Stanach Zjednoczonych wylewają niemal cały wyprodukowany surowiec do ścieków.
Rolnicy, jak podaje TVP 1, z powodu pandemii koronawirusa, nie mogą sprzedać mleka. Łańcuchy dostaw zostały bowiem przerwane, a zakłady przetwórcze przestały odbierać od nich surowiec.
Nabiał i produkty mleczne cieszą się obecnie dużym popytem, nie tylko w Stanach Zjednoczonych ale także na całym świecie. Niestety nie wpływa to na poprawę sytuacji producentów mleka.
Farmerzy ze Stanów Zjednoczonych, jak podaje TVP 1, zmagają się z poważnym kryzysem. Pandemia koronawirusa uniemożliwia im wprowadzenie wyprodukowanego mleka na rynek.
Produkcja mleka bije rekordy
Zakłady przetwórcze nie mają wystarczającej liczby kierowców.
Mleko szybko traci świeżość, dlatego rolnicy nie mając miejsca na jego gromadzenie, wylewają je do ścieków.
Producenci mleka nie wiedzą jeszcze, jak mocno finansowo pandemia wpłynie na ich działalność. Apelują więc do władz, aby te zwiększyły limity dla transportu.
Farmerzy amerykańscy wylewają mleko, tymczasem jego ceny w sklepach ... rosną. W ostatnim tygodniu marca, jak podaje TVP 1, notowania tego surowca wzrosły o ponad 11% w porównaniu z 2019 rokiem.
- Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)