Rolnicy zachęcają do kupowania mleka i nabiału. Każdy może pomóc
Wraz z pandemią i ograniczeniami w eksporcie spada cena mleka. Bez rynków zewnętrznych sektor ma problem z przetworzeniem tego, co wyprodukują gospodarstwa. Pomóc może każdy kupując mleko, sery, jogurty.
Rolnicy z całego kraju przyjmują wyzwanie rzucone przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Zachęcają do picia mleka i dziękują, że korzystamy z efektów ich pracy.
Mleka jest więcej. Skup surowca rośnie
Akcja "dziękujemy, że pijecie mleko" ruszyła na początku kwietnia i spotkała się z ogromnym odzewem całej branży. Jej celem jest promocja polskich produktów mleczarskich - przypomina TVP Olsztyn.
Tylko w ubiegłym roku, produkcja mleka w kraju wyniosła 14 mld litrów. Niemal 1/3 surowca trafia na eksport - przede wszystkim na europejski rynek, ale coraz częściej także do Azji czy Afryki. Pandemia koronawirusa nie pozostała jednak bez wpływu na rynek.
- Niektóre firmy zachodnie wycofały się z tych kontraktów. Zostaje bardzo dużo produktów w Polsce i coś z tym trzeba zrobić - wyjaśnia Zdzisław Szewczak, dyrektor Biura Warmińsko-Mazurskiego Związku Hodowców Bydła Mlecznego w Dorotowie.
Choć zagraniczne zamówienia nagle zostały zmniejszone, to produkcji tak szybko zahamować się nie da. Wytwórczość rośnie wraz z postępem hodowli.
Coraz lepsze wyniki to efekty pracy i wiedzy hodowców, ale też specjalistów i doradców, którzy pojawiają się w oborach będących pod oceną wartości użytkowej Federacji. Tylko na Warmii i Mazurach takich gospodarstw jest 20 tys.
źródło: TVP Olsztyn
-
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)