Podlaski związek zarzuca federacji działalność niezgodną ze statutem
Podlaski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka w Białymstoku został usunięty z listy członków Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Oświadczenie federacji zaprezentowaliśmy w poprzednim artykule. Tym razem publikujemy stanowisko podlaskiego związku.
– Podlaski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka został wyrzucony, ponieważ złożyliśmy pozew przeciwko federacji, w którym dochodziliśmy swoich praw statutowych – mówi w rozmowie z naszą redakcją Karol Faszczewski, wiceprezes PZHiPBM.
Podlaski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka skreślony z PFHBiPM
Nasz rozmówca informuje, że w statucie federacji istnieje zapis o wyborze proporcjonalnej liczby członków na zjazd walny.
– Federacja w maju podjęła uchwałę, zgodnie z którą dla największych członków tj. naszego związku, ograniczyła liczbę delegatów do 20 zamiast 33, a dla małych regionalnych zwiększyła razy dwa. Gdzie tutaj jest proporcjonalność zapisana w statucie? – pyta Karol Faszczewski.
Podlaski związek nie zaakceptował uchwały, jednak aby jego delegaci nie zostali wykluczeni z udziału w walnym zjeździe delegatów, wyłonił spośród wybranych wcześniej 33, wymaganych 20.
– My zrobiliśmy wszystko zgodnie ze statutem. Wysłaliśmy pismo o uchylenie majowej uchwały ograniczającej nam liczbę członków. Federacja twierdzi, że takiego pisma nie dostała, tymczasem mamy wszystkie dokumenty z dokładną informacją kto i kiedy je odebrał. Ponadto uczestniczyliśmy w walnym, bo takie mieliśmy prawo i obowiązek – mówi Faszczewski.
Podczas walnego zjazdu delegatów wniosek podlaskiego związku o uchylenie uchwały został przegłosowany i odrzucony. Po wykorzystaniu wszystkich kroków statutowych jego władze postanowiły złożyć pozew do sądu cywilnego.
O chorobach racic dyskutowali w Sierpcu
– Tutaj pojawia się wobec nas zarzut, że czekaliśmy z tym aż 3 miesiące. Przecież potrzebowaliśmy czasu do przygotowania pozwu. Żaden prawnik nie zrobi tego w ciągu tygodnia – mówi Karol Faszczewski dodając:
– Zarzuca się nam również, że nie skierowaliśmy tej sprawy do sądu koleżeńskiego. Przecież on nie jest od rozstrzygania takich spraw.
Wiceprezes podlaskiego związku podkreśla, że jego zdaniem obecne władze federacji zostały wybrane niezgodnie z prawem.
– Twierdzę tak z pełną stanowczością i odpowiedzialnością. Dlaczego? Ponieważ wybierający je delegaci zostali wyłonieni niezgodnie ze statutem federacji – mówi Karol Faszczewski i dodaje:
– Zostaliśmy wyrzuceni z federacji ponieważ nie będąc jej członkiem nie mamy podstawy prawnej do wystąpienia przeciwko niej z pozwem do sądu.
Co teraz może zrobić dalej Podlaski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka?
– Możemy iść do sądu po to, aby federacja przywróciła nas jako jej członka. Tyle, że ta sprawa może potrwać nawet trzy lata i nie wykluczone, że po chwili znów zostaniemy z niej usunięci – podsumowuje Faszczewski.
Więcej informacji na temat hodowli bydła oraz produkcji mleka znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Bydło" ZAPRENUMERUJ
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)