Mleko we wrześniu było droższe niż w sierpniu
Cena mleka we wrześniu według Głównego Urzędu Statystycznego wyniosła 1,44 złotych za litr i była wyższa o 29,6 proc. niż we wrześniu 2016 r. i o 3,8 proc. od ceny wypłaconej w sierpniu.
Mleczarnie w dwóch województwach w Polsce płaciły we wrześniu powyżej 1,5 zł za litr mleka, a w dziewięciu powyżej 1,4 zł/za litr.
Producenci mleka z Podlasia oraz z woj. warmińsko-mazurskiego otrzymywali za swój surowiec najwięcej. W obu przypadkach mleczarnie płaciły rolnikom 1,51 zł za litr.
Polska Izba Mleka zachęca do kupowania polskich produktów
Mleko kosztowało powyżej 1,4 zł za litr w dziewięciu województwach. Takie stawki producentom tego surowca płaciły zakłady w woj. lubelskim, pomorskim (1,47 zł/l), lubuskim, mazowieckim, zachodniopomorskim, (1,45 zł/l), śląskim (1,44 zł/l) dolnośląskim (1,43zł/l) oraz opolskim i wielkopolskim (1,42 zł/l),
Mleko w czterech województwach kosztowało między 1,3-1,4 złotych za litr. Takie stawki otrzymywali rolnicy w woj. kujawsko-pomorskim (1,39 zł/l), podkarpackim (1,37 zł/l), świętokrzyskim (1,35 zł/l) oraz łódzkim (1,32 zł/l).
Mleczarnie w woj. małopolskim po raz kolejny płaciły najmniej. Nawet w sytuacji, kiedy średnia cena skupu mleka w Polsce przekraczała 1,44 zł/l tamtejsze zakłady za litr tego surowca płaciły zaledwie 1,27 złotych.
Mleko w krajach Unii Europejskiej we wrześniu tego roku kosztowało średnio 35,82 euro za 100 kg tj. około 1,52 za kilogram.
Ceny skupu mleka zależą w dużej mierze od ceny masła. Ta w Polsce wciąż trzyma wysoki poziom, choć jak informuje TVP 1 we Francji, gdzie spożycie mlecznego tłuszczu jest największe w Europie, produkt ten jest jeszcze droższy.
Masło w ciągu roku podrożało we Francji o aż o 60 procent i powoli staje się towarem luksusowym. Jego cena przekroczyła już 7 euro za kilogram. Od maja wciąż obserwowane są tam podwyżki.