Mleczarze uwolnią krowy od GMO. Rezygnują z modyfikowanych pasz
Kolejni giganci rezygnują z pasz z GMO. Jest to zmiana w produkcji wartej miliardy złotych. I będzie to branżowy standard.
"Puls Biznesu" informuje, że do nielicznego dotychczas grona produkujących bez modyfikacji genetycznych dołączą: Mlekpol, krajowy gigant z ponad 3 mld zł rocznych obrotów, producent m.in. Łaciatego, oraz Spomlek znany m.in. z serów Serenada, który rocznie generuje przychody przekraczające 0,5 mld zł. Podobny krok rozważa Polmlek.
W ubiegłym roku z produktami wytworzonymi z mleka od krów karmionych paszą wolną od GMO wystartowała Piątnica, jako pierwsza z mleczarskiej czołówki, sprzedająca rocznie serki wiejskie i mleko za ponad 900 mln zł.
Jej decyzja wyprzedza zakaz używania pasz zawierających GMO, którego wprowadzenie zaplanowano w Polsce na 2019 r. (datę wcześniej kilka razy przesuwano).
Decyzję o wejściu w tę kategorię podjął niedawno Mlekpol.
Książki warte polecenia: Choroby bydła - podstawy diagnostyki i terapii