Kilogram mleka kosztuje mniej niż złotówkę. A ma być jeszcze gorzej
Sytuacja producentów mleka jest zła i w najbliższych miesiącach będzie się pogarszać. Już teraz niektóre mleczarnie płacą poniżej 1 zł za kg mleka.
Jednym z czynników mających wpływ na bieżącą sytuację w tej branży było embargo na mleko i produkty mleczarskie wprowadzone przez Federację Rosyjską w sierpniu 2014 r. Zniesienie kwotowania mleka obowiązujące od 1 kwietnia br. jeszcze bardziej pogłębiło kryzys. Sytuację pogorszyło jeszcze zachowanie sieci handlowych, które naciskały na mleczarnie, aby te obniżyły ceny mleka.

Indie otwierają się na polskie mleko. To szansa dla wielu firm
- W ostatnich miesiącach jedna z sieci handlowych wystosowała pismo do kilku mleczarni. Cztery z nich uległy presji i obniżyły ceny skupu o 0,15-0,20 zł za kg mleka - mówiła Dorota Śmigielska z Polskiej Federacji Hodowców i Producentów Mleka, podczas konferencji branżowej zorganizowanej w Warszawie.
- Od stycznia zeszłego roku cena mleka systematycznie spada. W kwietniu średnio za kilogram surowca płacono 1,16 zł. W czerwcu zanotowano kolejne spadki. Aktualnie niektóre mleczarnie płacą poniżej 1 zł za kg mleka, co oznacza, że większość polskich gospodarstw produkuje poniżej wskaźnika opłacalności - dodała Dorota Śmigielska.
Europejski i polski rynek mleka jest niestabilny oraz nieprzewidywalny. Według prognozy Agencji Rynku Rolnego dopiero od września ceny zaczną wzrastać, a do tego czasu mogą nadal spadać.