Agnieszka Maliszewska: musimy szukać nowych rynków dla polskich produktów

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
13-11-2023,8:05 Aktualizacja: 14-11-2023,10:10
A A A

Sektor mleczarski musi się zastanowić nad nową strategią działania. Już teraz należy patrzeć w przyszłość, ponieważ ta będzie trudna i wymagająca.

– Należy się zastanowić, czy rzeczywiście potrzebujemy takiego rozdrobnienia spółdzielni mleczarskich? Może należy poszukać nisz produktowych dla mniejszych zakładów? Czy potrzebna jest dywersyfikacja? – wylicza dyrektor Polskiej Izby Mleka Agnieszka Maliszewska.

Sektor mleczarski w Polsce, jej zdaniem, powinien zatrudnić fachowców i ekspertów światowej klasy w celu opracowania wieloletniej strategii obejmującej najbliższe 10, a nawet 20 lat.

mleko, produkcja mleka, Martin Ziaja, Agnieszka Maliszewska, krowy mleczne, mleczarnie, cena mleka, Polska Izba Mleka

Mleczarniom w 2024 roku grożą bankructwa?

Rynek mleka przechodzi w tym roku poważny kryzys. Odczuwają go zarówno producenci surowca, jak i jego przetwórcy. Mleczarnie, zwłaszcza te mniejsze, nie są w stanie oferować swoim dostawcom takich stawek za mleko, jak większe zakłady....

– Mając ustalenia musimy przemodelować model naszej branży, żeby utrzymać bieżącą produkcję. Rozmawialiśmy na ten temat niejednokrotnie i dalej będziemy to robić. To jest nasza rola jako organizacji, aby stworzyć mądrą wieloletnią strategię, którą później na wzór wołowiny uda się wpisać w działania rządu w kontekście wsparcia – mówi Maliszewska.

Produkty mleczarskie z Polski są obecne na wielu rynkach zbytu na całym świecie. Jesteśmy krajem, który ma możliwości. Pozostaje jednak kwestia konkurencyjności.

– Jeśli przy podobnych produktach będziemy nieatrakcyjni cenowo, a dzisiaj już tak się dzieje, to niestety sama wysoka jakość charakteryzująca nasze produkty, nie wystarczy – podkreśla Maliszewska.

Polska Izba Mleka nieustannie prowadzi liczne działania promocyjne, które wspierają krajowy eksport produktów mleczarskich. Wykorzystuje w tym celu środki z Funduszu Promocji Mleka. W ostatnim czasie przedstawiciele PIM byli obecni między innymi na targach w Kolonii oraz spotkali się z chińskimi importerami.

– Musimy się rozszerzać naszą działalność promocyjną także na inne rynki, nie tylko chiński. Dlaczego? Ponieważ nie uczynimy krajowej konsumpcji produktów mleczarskich dwukrotnie wyższej – mówi Maliszewska i dodaje:

– W Europie, choć walczmy o nowych konsumentów, to jednak bardziej staramy się utrzymać dotychczasowy poziom spożycia mleka. Dlatego dzisiaj najbardziej istotne jest to, żeby sprzedać jak najwięcej produktów poza Wspólnotę.

Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)



 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA