Szyszko zapowiada poprawienie ustawy o ochronie przyrody
O ile są popełnione błędy w ustawie o ochronie przyrody i będzie na tym cierpiał i obywatel, i ewentualnie przyroda, to na pewno zostanie to naprawione - powiedział w czwartek Jan Szyszko, minister środowiska.
W rozmowie w radiu Wnet polityk podkreślił, że ustawa o ochronie przyrody jest projektem, który bardzo popiera. - Każdy ma prawo decydować o tym, po co sadzi swoje drzewa, a więc sadzi po to swoje drzewa na swojej prywatnej działce, aby ładnie wyglądały i aby je w pewnym momencie wyciąć, bo mu do tego nie pasuje, to jest jego prywatne prawo - zaznaczył.
PiS przygotuje poprawkę do przepisów dotyczących wycinki drzew
Szef resortu zapowiedział, że o ile znajdą się niedociągnięcia prawne dotyczące ustawy, to zostaną usunięte. - Niedociągnięcia na pewno usuniemy, natomiast dzisiaj będziemy rozmawiali w ogóle na temat zagospodarowania Warszawy z punktu widzenia właśnie między innymi smogu, dwutlenku węgla. To miasto powinno mieć odpowiedni plan zagospodarowania przestrzennego, w którym są uznane wszystkie prawa własności, również i do zieleni. Zieleń indywidualna na mojej prywatnej posesji powinna należeć jednak do mnie - podkreślił.
Szyszko był również pytany o opinie na temat ustawy łowieckiej. Podkreślił przy tym, że do zwierząt należy podejść z szacunkiem, jednak według niego problemem są zamknięte hodowle.
- Jest problem zamkniętych hodowli, hodowli świń (...) myśliwi regulują liczebność populacji, pozyskują 15 tys. ton super dobrego mięsa, to nie jest mięso produkowane na bazie genetycznie modyfikowanych organizmów w zamkniętych klatkach, gdzie też zwierzęta nie mogą się nawet ruszyć przy sztucznym świetle i stałej temperaturze wilgotności, przy antybiotykach, tylko ten surowiec produkujemy w układach otwartych całkowicie, to zwierzę może jeść co chce - mówił.
- Te 15 tys. ton po niskich niezwykle cenach emigruje, przepraszam za wyrażenie, poza granice naszego kraju, a powraca po cenach kilkadziesiąt razy wyższych. Mnie się wydaję, że to jest niezwykle ważna sprawa, to musi być zagospodarowane na terenie Polski, taki jest również program ministra środowiska opracowany wspólnie z działaczami Polskiego Związku Łowieckiego i Polskimi Lasami Państwowymi - stwierdził na koniec Szyszko.