PiS przygotuje poprawkę do przepisów dotyczących wycinki drzew
Klub PiS przygotuje odpowiednią poprawkę do przepisów dotyczących wycinki drzew na prywatnych posesjach - zapowiedziała w środę Beata Kempa, szefowa kancelarii premiera. Zwracała też uwagę, że nie wszystkie wycinki drzew wiążą się z nową ustawą.
- Być może to prawo wymaga korekty, bo jest natychmiast nadużywane. Klub parlamentarny zdecydował się na korektę w tym zakresie i pewnie to niebawem nastąpi - powiedziała Kempa w "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki. Jak mówiła, klub PiS złoży w tej sprawie "odpowiednią poprawkę".
Koniec z wycinaniem drzew? Kaczyński zapowiada zmianę ustawy
Szefowa kancelarii premiera zwróciła uwagę, że część wzbudzających kontrowersje wycinek drzew nie wiąże się ze zmianą prawa.
- To nie jest tak, że te przypadki, które ostatnio zostały nagłośnione w sprawie wycinki drzew trzeba od razu kwalifikować na konto nowych ustaw. I jeżeli ktokolwiek zaobserwował czy obserwuje, że wycinane są drzewa, które są prawem chronione, powinno to być zgłaszane odpowiednim organom - powiedziała Kempa.
Zamiar znowelizowania ustawy o ochronie przyrody w celu ograniczenia wycinki drzew zapowiedział w poniedziałek Jarosław Kaczyński, prezes PiS podczas spotkania z warszawskimi i podwarszawskimi strukturami partii.
Złożenie w najbliższym czasie projektu nowelizacji ustawy o ochronie przyrody dotyczącego wycinki drzew zapowiedział we wtorek Ryszard Terlecki, szef klubu PiS, a także politycy PO oraz Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. Platforma ma złożyć ponadto wniosek do CBA o zbadanie "lobbystycznych nacisków" dotyczących ustawy o wycince drzew.
Od 1 stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach. Zgodnie z nimi, właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Projekt ustawy, który umożliwił te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS.
Przepisy ustawy wzbudziły liczne społeczne protesty.