Rolnik-emeryt zatrzyma ziemię i nie będzie płacił składek
Najpierw sejmowe komisje, a później cały Sejm, przegłosowały możliwość przejścia na emeryturę rolniczą z zachowaniem prawa do ziemi i bez dodatkowych warunków, takich jak konieczność dalszego opłacania składki na ubezpieczenie społeczne.
Proces legislacyjny rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników śledził z uwagą i relacjonował NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników przeszła przez Sejm
Dokument zawierał bowiem m.in. przepisy wykluczające konieczność przekazywania ziemi w zamian za emeryturę rolniczą. A to postulat forsowany od dość dawna przez rolniczą "S" i zgłaszany przezeń kolejnym szefom rządów oraz ministrom rolnictwa. Z prezydentem Związek podpisał nawet w tej sprawie umowę programową.
Pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się 27 kwietnia na posiedzeniu połączonych sejmowych komisji rolnictwa i rozwoju wsi oraz polityki społecznej i rodziny.
"Solidarność" podjęła tam interwencję, gdyż związkowcy nie zgadzali się z zapisanym w rządowym projekcie ustawy warunkiem zatrzymania ziemi po przejściu na emeryturę, tj. koniecznością dalszego odprowadzania składki na ubezpieczenie społeczne przez rolnika-emeryta.
Ich zdaniem nakładanie jakichkolwiek dodatkowych warunków na rolników chcących przejść na emeryturę bez przekazywania ziemi rolniczej stanowi naruszenie prawa własności, o którym mowa w art. 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Emerytury rolnicze niższe o 1200 zł od powszechnych
"W związku z powyższym przewodnicząca NSZZ RI ‘Solidarność’, poseł Teresa Hałas, złożyła w czasie ww. posiedzenia poprawkę, w myśl której rolnik, który zatrzyma ziemię przy przejściu na emeryturę rolniczą, nie będzie musiał dalej opłacać składki na ubezpieczenie społeczne rolników. Poprawka zyskała poparcie komisji oraz akceptację rządu. Oczekujemy, że rząd na dalszym etapie prac legislacyjnych podtrzyma to stanowisko" - przekazał Związek.
Następnego dnia na posiedzeniu plenarnym posłowie jednogłośnie poparli nowelizację ustawy. Rolnicza "Solidarność" podkreśla, że podczas II czytania projektu nie zostały wniesione dodatkowe poprawki, w związku z czym do III czytania i głosowania na posiedzeniu plenarnym trafił projekt realizujący postulat Związku: rolnik powinien mieć możliwość przejścia na emeryturę rolniczą i zatrzymania ziemi bez żadnych dodatkowych warunków (w tym konieczności opłacania składek na ubezpieczenie społeczne).
"Oczekujemy na szybkie procedowanie ustawy w Senacie i przyjęcie jej w kształcie oczekiwanym przez Związek" - napisała w komunikacie NSZZ RI "Solidarność".
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś