Powstaje projekt ustawy o Urzędzie Bezpieczeństwa Żywności
Do 30 czerwca gotowy będzie projekt ustawy o Urzędzie Bezpieczeństwa Żywności; do końca roku przepisy mogłyby zostać uchwalone przez parlament i podpisane przez prezydenta - poinformował szef zespołu ds. reformy systemu bezpieczeństwa żywności przy resorcie rolnictwa Andrzej Chodkowski.
- Zakładamy, że 1 stycznia 2018 cały system działałby w nowym kształcie organizacyjnym i prawnym - podkreślił w piątek w Sejmie Chodkowski.
Chodkowski, Główny Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa, przedstawił sejmowej podkomisji do spraw utworzenia Urzędu Bezpieczeństwa Żywności harmonogram prac nad projektami ustawy bądź ustaw, które będą niezbędne, żeby przeprowadzić konsolidację służb zajmujących się bezpieczeństwem żywności.

Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności - projekt ustawy w czerwcu
Chodkowski przypomniał, że 7 marca minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel powołał 9-osobowy zespół ds. reformy systemu bezpieczeństwa żywności. Pierwsze posiedzenie odbyło się 10 marca.
- Celem tego zespołu jest jak najszybsze przygotowanie założeń i projektów aktów prawnych rangi ustawowej, tak żeby przeprowadzić uzgodnienia, konsultacje społeczne i we właściwym trybie skierować ten projekt do parlamentu - zapowiedział.
Zespół przyjął, że rok 2017 byłby okresem vacatio legis, w którym powołano by pełnomocnika ds. organizacji nowej inspekcji i przygotowań do zmiany systemu. Jego praca polegałaby m.in. na uzgodnieniu zasad współpracy z urzędami Unii Europejskiej oraz organizacjami międzynarodowymi w ramach kontynuacji wszelkich czynności wykonywanych przez dotychczasowe służby.

Rząd pracuje nad ustawą zapobiegającą marnowaniu żywności
Przewodnicząca podkomisji Dorota Niedziela (PO) pytała, jaka to będzie inspekcja, z jakich inspekcji będzie się składała i komu będzie podległa.
Szef zespołu wskazał, że prowadzona jest analiza kompetencji i zakresu działania kilku inspekcji, które swoim zakresem obejmują nadzór nad bezpieczeństwem żywności i zadania pokrewne.
Wśród nich wymienił trzy inspekcje nadzorowane przez resort rolnictwa i rozwoju wsi: Inspekcję Weterynaryjną, Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa, a także w części swej działalności inne służby: Państwową Inspekcję Sanitarną, Państwową Inspekcję Handlową oraz Inspekcję Ochrony Środowiska.

Ministerstwo Rozwoju wesprze eksport żywności
Niedziela zwróciła uwagę na krótki termin realizacji zadań przedstawionych przez Chodkowskiego. - Trochę się obawiam. Przypomnę panu, że jest 1 kwiecień, a państwo macie 30 czerwca złożyć projekt. Dziwię się, że nie macie państwo podstawowych założeń, bo to już powinno być - mówiła posłanka.
Uczestnicy posiedzenia zastanawiali się też, co stoi u podstaw zmiany systemu. Jak powiedział zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Grzegorz Hudzik, dotychczasowa współpraca między inspekcjami przebiegała dobrze. A takie reformy - zauważył - w momencie ataków na polskie produkty spożywcze w innych krajach mogą sugerować, że coś z tą żywnością się dzieje.

Amerykanie szukają ekologicznej i tradycyjnej żywności
Tadeusz Wojciechowski, prezes Biura Promocji Jakości dodał, że łączenie inspekcji następuje w całym zachodnim świecie, a Polska jest tu opóźniona.
Niedziela zwróciła uwagę, że w zmianie systemu chodzi o wyeliminowanie nakładających się kompetencji i usprawnienie kontroli.
Przypomniała, że przedsiębiorcy i rolnicy narzekają na liczbę służb i kontroli. Ilość kontroli - wskazała - nie zmieni się, ale poprawi się współpraca tych służb i przepływ informacji.
- Zyskuje tylko służba i zyskują ludzie, którzy będą odbierać inspekcje. Praca będzie łatwiejsza - dodała.