Posłowie wysłali myśliwych na badania. Będzie rewolucja w PZŁ
Sejm poparł w czwartek wszystkie siedem poprawek, jakie w ubiegłym tygodniu do noweli Prawa łowieckiego zgłosili senatorowie. Jedna z nich będzie zmuszać myśliwych posiadających broń do przeprowadzania okresowych badań lekarskich i psychologicznych.
Teraz nowelizacja trafi do podpisu prezydenta.
Najważniejsza z poprawek Senatu, która została zaakceptowana w czwartek przez Sejm dotyczy obowiązkowych badań lekarskich i psychologicznych dla myśliwych posiadających broń. Będą oni musieli takie badania robić co pięć lat.
PZŁ pisze do premiera i ostrzega: odstrzał dzików będzie ograniczony
Posłowie zgodzili się ponadto, by uzupełnić ustawę o zapis, który uchylać będzie przepis karny w odniesieniu do umyślnego przeszkadzania w polowaniu.
Sejm poparł też propozycję Senatu, by myśliwi w książkach ewidencji polowań nie musieli wskazywać postrzelonych i nieodnalezionych zwierząt (tzw. postrzałków).
Rządowy projekt noweli Prawa łowieckiego trafił do Sejmu blisko półtora roku temu i od początku budził wiele emocji. Proponował on, aby właściciel nieruchomości, chcący wyłączyć swój grunt z polowań, musiał przed sądem uzasadnić to swoimi przekonaniami religijnymi lub wyznawanymi zasadami moralnymi.
Europejski związek myśliwych interweniuje u polskich władz
W nowelizacji zwiększono ponadto ze 100 do 150 metrów odległość od zabudowań mieszkalnych obszaru, na którym myśliwi będą mogli polować.
Po burzliwych dyskusjach w noweli znalazł się ponadto przepis, który zakazywać będzie osobom niepełnoletnim udziału w polowaniach.
Nowe Prawo łowieckie zwiększy też nadzór ministra środowiska nad PZŁ. Będzie on np. zatwierdzał statut PZŁ, powoływał zarząd główny związku, powoływał i odwoływał Łowczego Krajowego (powoływał z trzech przedstawionych przez myśliwych kandydatów; odwoływał po zasięgnięciu opinii myśliwych).
Nowe przepisy regulują też kwestie odstrzału w parkach narodowych. Takie polowanie będzie możliwe jedynie po każdorazowym uzyskaniu upoważnienia od dyrektora parku lub regionalnego dyrektora ochrony środowiska.
ASF. Myśliwi kluczowym ogniwem walki z wirusem
Nowela dopuści też izby rolnicze do procesu wyznaczania obwodów łowieckich, czy udział przedstawiciela izb w inwentaryzacji zwierząt łownych. Izby rolnicze będą mogły też wnioskować o rozwiązanie koła łowieckiego, jeżeli nie będzie wykonywało ono ustalonych planów łowieckich (odstrzałów).
Celem nowelizacji było przede wszystkim wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2014 roku, który wskazał na niedostateczną ochronę praw właścicielskich w obowiązujących przepisach. Chodziło o brak konsultacji z prywatnymi właścicielami gruntów podczas tworzenia obwodów łowieckich czy w czasie polowań na ich terenie. Trybunał dał wówczas 18 miesięcy na zmianę przepisów.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś