Niemiecki rolnik może kupić polską ziemię
1 maja zakończył się okres przejściowy po akcesji Polski do UE, w którym cudzoziemcy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego - osoby fizyczne i prawne - mogą nabywać ziemię rolną na tych samych zasadach, co Polacy, tj. mają mieć w Polsce w zakresie nabywania nieruchomości rolnych te same prawa i obowiązki, co krajowe podmioty.
Ograniczony dostęp do gruntów rolnych po 30 kwietnia 2016 roku dotyczy literalnie w takim samym stopniu wszystkich osób fizycznych i prawnych z Polski, jak i z całego Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
RPO skarży przepisy o obrocie ziemią
Polską ziemię rolną mogą nabyć podmioty z Europejskiego Obszaru Gospodarczego pod warunkiem, że spełniają restrykcyjne kryteria wprowadzone do ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego w ramach nowelizacji z 14 kwietnia 2016 r.
W świetle nowych przepisów nabywcą nieruchomości rolnych może być wyłącznie podmiot, który zalicza się do wąskiego zamkniętego katalogu, obejmującego m.in. samorząd, związki wyznaniowe oraz rolników indywidualnych1, którzy zobligują się do osobistego prowadzenia działalności rolniczej przez minimum 10 lat.
Ziemia dla rolników, a nie księży
Zgodnie bowiem z rządową ustawą nabywcą nieruchomości rolnej może być co do zasady, wyłącznie rolnik indywidualny - którego stan posiadania po nabyciu nie będzie mógł przekroczyć 300 ha użytków rolnych - oraz wąski krąg pozostałych podmiotów:
- osoba bliska zbywcy,
- jednostka samorządu terytorialnego,
- Skarb Państwa,
- Agencja Nieruchomości Rolnych,
- Kościoły i związki wyznaniowe.
Prezydent Duda podpisał ustawę o obrocie ziemią rolną
Jednakże regulacja przewidująca przywiązanie do gruntu na okres 10 lat może zostać oceniona przez Komisję Europejską, jako prowadząca do ukrytej dyskryminacji obywateli pozostałych państw UE.
Regulacja ta - podobnie, jak zakaz nabywania gruntów przez osoby prawne - stanowi ograniczenie w swobodnym przepływie kapitału i płatności w rozumieniu artykułu 63 TFUE oraz swobodzie przedsiębiorczości w rozumieniu artykułu 49 TFUE.
Władze krajowe mogą regulować rynki gruntów rolnych w celu utrzymania rolniczego użytkowania tych gruntów, jednakże mają do dyspozycji mniej restrykcyjne środki, a ograniczenia wprowadzone ustawą z dnia 14 kwietnia 2016 r. o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości rolnych w żadnym razie nie są konieczne do osiągnięcia zamierzonego celu i naruszają prawo wspólnotowe.
Polskie przepisy dotyczące nabywania gruntów rolnych zawierają podobne restrykcje, które w odniesieniu do przepisów Węgier oraz Litwy i Łotwy Komisja Europejska już uznała za naruszające swobodny przepływ kapitału (art. 63 TFUE) i swobodę przedsiębiorczości (art. 49 TFUE).
***
Autorem komentarza jest adwokat Anna Woźniakowska-Dębiec z kancelarii Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni