Skradzione przez Rosję ukraińskie zboże płynie do Aleksandrii w Egipcie

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Tadeusz Brzozowski PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
29-08-2024,7:30 Aktualizacja: 29-08-2024,8:56
A A A

Rosyjski masowiec Damas Wave wyruszył z ładunkiem zboża skradzionego z tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy do egipskiego portu w Aleksandrii - poinformowało w środę ukraińskie czasopismo żeglugowe "USM".

Statek, na który od 19 do 24 sierpnia ładowano ukraińskie zboże, wypłynął z okupowanego Sewastopola z 13 800 tonami pszenicy.

W maju 2022 r. Egipt nie zezwolił innemu rosyjskiemu masowcowi z ukraińskim zbożem na wpłynięcie do swoich portów, tłumacząc, że kapitan statku nie przedstawił odpowiednich dokumentów.

Egipt jest jednym z największych importerów pszenicy na świecie, którą przez lata kupował od Rosji i Ukrainy.

Przed tygodniem inny rosyjski masowiec z kradzionym ukraińskim zbożem wpłynął do jednego z portów Libii. Nie udało się ustalić dokładnego portu docelowego, ponieważ Rosjanie wyłączyli na Morzu Śródziemnym system AIS, pozwalający na śledzenie jednostki.

W marcu portal Ukrainska Prawda informował, że objęty amerykańskimi i brytyjskimi sankcjami rosyjski państwowy operator zbożowy (SGO) wyeksportował prawie 212 tys. ton zboża z okupowanej części obwodu zaporoskiego w samym 2023 r. Wartość tych transakcji wyceniono na 46 mln dolarów. Skradzione ukraińskie zboże jest wysyłane według gazety do Turcji, Libii i Izraela.

Poleć
Udostępnij