Polska żywność może podbić Singapur. Azjatycka misja wiceministra
Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa, który przebywał w Singapurze, rozmawiał z tamtejszą administracją na temat możliwości rozszerzenia dostępu polskich produktów rolno-spożywczych na ten rynek.
W przeddzień wizyty, strona polska otrzymała z Singapuru informację o zatwierdzeniu do eksportu pierwszych sześciu naszych zakładów mięsa drobiowego. Był to jeden z tematów poruszanych podczas spotkań.
Singapur otwarty na polski drób
"W czasie rozmów omówiono również kwestię dostępu do rynku singapurskiego innych produktów pochodzenia zwierzęcego. Strona polska wyraziła nadzieję na szybką realizację dalszych kroków procedury dopuszczającej mięso wołowe oraz zainteresowanie podjęciem kolejnych działań w ramach procedury dopuszczającej jaja konsumpcyjne i produkty jajeczne. Poruszono także temat możliwości kontynuacji rozmów na temat dalszego złagodzenia warunków importowych dla polskiego mięsa wieprzowego" - poinformował resort rolnictwa w komunikacie.
Wiceminister odwiedził także targi Food&Hotel Asia (FHA). Polscy wystawcy reprezentowali m.in. sektor mleczarski, drobiowy, warzyw i owoców, przekąsek, słodyczy, płatków śniadaniowych, napojów oraz alkoholi.
Singapur jest jednym z ważniejszych azjatyckich rynków z punktu widzenia promocji polskich produktów rolno-spożywczych. Jest to kraj niemal całkowicie uzależniony od importu żywności.
Jednocześnie, z uwagi na dogodne położenie, może stanowić "hub" logistyczny dla towarów eksportowanych do krajów regionu, w tym przede wszystkim państw ASEAN (państw Azji Południowo-Wschodniej), stanowiących rynek ponad 600 milionów konsumentów.
W 2017 r. Polska wyeksportowała do Singapuru towary rolno-spożywcze o wartości ok. 12,5 mln euro. To o ok. 24 proc. więcej w porównaniu do 2016 r.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś