Australia sprzedaje znacznie mniej wołowiny
W pierwszych dziesięciu miesiącach 2016 roku Australia wyeksportowała 842 tys. ton mięsa wołowego. To o 22 proc. mniej niż w tym samym czasie przed rokiem. Spadek wysyłek jest konsekwencją redukcji podaży bydła na Antypodach.
Mimo to wywóz do niektórych krajów ciągle szedł w górę. Sprzedaż na Filipiny oraz na Tajwan zwiększyła się odpowiednio o 22 i 4 proc. do około 25 tys. ton do każdego z tych rynków. Z kolei eksport do Indonezji wzrósł aż o 53 proc. do prawie 51 tys. ton - informuje FAMMU/FAPA.
Gorzka prawda o żywieniu. Niezwykły eksperyment Australijczyka
Eksperci podkreślają, że na wyższy eksport do tego ostatniego państwa wynika ze zmiany polityki władz w Dżakarcie, które zniosły dotychczasowe ograniczenia importowe.
Od stycznia do końca października Australia sprzedała także około 196 tys. ton mięsa jagnięcego, czyli o 1 proc. więcej niż przed rokiem. Wysyłki tego gatunku mięsa do Stanów Zjednoczonych wzrosły o 8 proc. do rekordowego poziomu 43 tys. ton.
Spadły natomiast wysyłki baraniny - o 11 proc. do 108 tys. ton. Mniejsza o 16 proc. sprzedaż do Chin została zrekompensowana przez większy eksport mięsa jagnięcego na ten rynek. W pierwszych dziesięciu miesiącach br. na rynek chiński trafiło łącznie 48 tys. ton mięsa owczego z Antypodów.
W omawianym czasie malał za to - drugi rok z rzędu - wywóz mięsa koziego z Australii.