Australia dawno nie sprzedała tak mało wołowiny
We wrześniu Australijczycy wyeksportowali 75,4 tys. ton mięsa wołowego i cielęcego. Miesięczny wywóz po raz pierwszy od lutego 2012 roku nie przekroczył 80 tys. ton.
Stopniowa redukcja eksportu z Antypodów wiąże się ze spadającą liczbą ubojów bydła oraz najniższym pogłowiem zwierząt od 20 lat. Wysyłki australijskiej wołowiny do Stanów Zjednoczonych obniżyły się przez rok o połowę i wyniosły zaledwie 13,9 tys. ton - informuje FAMMU/FAPA.
Gorzka prawda o żywieniu. Niezwykły eksperyment Australijczyka
A od początku roku do końca minionego miesiąca Australia wywiozła w tym kierunku 196,2 tys. ton mięsa wołowego, czyli o 42 proc. mniej niż przed rokiem. We wrześniu największym rynkiem zbytu (20, 5 tys. ton) na ten towar pozostała Japonia.
Rosła też sprzedaż tego gatunku mięsa do Korei Południowej. W pierwszych dziewięciu miesiącach roku Australijczycy wyeksportowali do tego azjatyckiego kraju 128,6 tys. ton wołowiny (+8 proc. r/r).
W tym czasie obniżył się natomiast eksport do Chin obniżył - o 33 proc. do 71,4 tys. ton, a do krajów z Bliskiego Wschodu spadł o 41 proc. do 24,3 tys. ton. Był to efekt większej konkurencji ze strony sprzedawców wołowiny z Brazylii.