Za wschodnią granicą Polacy kupują głównie paliwa
Polacy za wschodnią granicą kupują głównie paliwa, ale wydają coraz mniej - wynika z obliczeń GUS.
Mieszkańcy Polski, przekraczający w III kwartale granicę UE, największe wydatki ponieśli na odcinku z Rosją ok. 120 mln zł, następnie z Ukrainą ok. 62 mln zł i z Białorusią, gdzie wydali ok. 21 mln zł.
Jak porównamy to z rokiem ubiegłym, to okaże się, że jedynie wydatki Polaków przekraczających granicę lądową z Ukrainą były wyższe o 2,9 proc., natomiast już przekraczających granicę lądową z Białorusią i Rosją były niższe odpowiednio: o 8,5 proc. i o 6,1 proc.
GUS tłumaczy to spadkiem wartości walut Białorusi i Rosji, a także sytuacją międzynarodową.
Polacy, przekraczający wschodnie rubieże UE większość, bo ok. 62 proc. wydatkowanych za granicą środków przeznaczyli na zakup towarów nieżywnościowych, głównie na zakup paliwa.
Znaczny udział w strukturze wydatków mieszkańców Polski przekraczających granicę zewnętrzną miały wydatki na usługi – ok. 14 proc., natomiast żywność i napoje bezalkoholowe jedynie ok. 5 proc.
