Z sierpem na policjantów. 43-latek atakował dwa razy
Najpierw z siekierą, a następnie z sierpem w ręku zaatakował policjantów 43-latek, który na widok stróżów prawa dostał szału. Będzie odpowiadał za czynną napaść i kierowanie gróźb karalnych.
Do zdarzenia doszło w gminie Urzędów (woj. lubelskie). Kryminalni z komisariatu w Bełżycach pod Lublinem sprawdzali jeden z tamtejszych adresów w ramach prowadzonego postępowania.
Próba zabójstwa podczas prac w gospodarstwie. Brat uderzył brata siekierą
- Gdy mieszkający tam mężczyzna zorientował się, że ma do czynienia z policjantami, stał się agresywny. Zaczął wykrzykiwać wulgaryzmy, a następnie wyszedł z budynku z siekierą, którą zamachnął się na funkcjonariuszy. Przy tym cały czas kierował groźby pozbawienia życia. Następnie na chwilę wrócił do mieszkania, po czym ponownie podjął próbę ataku. Tym razem z sierpem w ręku. Na szczęście żaden z policjantów nie został raniony - relacjonuje nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Na miejsce został wezwany drugi patrol i wówczas stróże prawa szybko obezwładnili pijanego 43-latka. - Trafił do policyjnej celi. Odpowie za czynną napaść i kierowanie gróźb karalnych. Może mu grozić do 10 lat więzienia - podaje policjant.
Agresor trafił już przed oblicze prokuratora. Policjanci zapowiedzieli złożenie wniosku o wystąpienie do sądu, by zastosować wobec 43-latka tymczasowe aresztowanie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl