W rolnictwie nadal działa sporo nielegalnych pracowników
Rolnictwo - obok budownictwa czy gastronomii z turystyką - to branża, w której najczęściej występują nieprawidłowości dotyczące legalności zatrudniania cudzoziemców.
Tak wynika przynajmniej z 217 kontroli, jakie w ubiegłym roku przeprowadzili funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. Ich czynności objęły 4317 cudzoziemców, z których aż 920 pracowało w Polsce niezgodnie z prawem.
Cudzoziemcy nielegalnie pakowali warzywa
- Głównie powtarzającymi się naruszeniami przepisów były: praca bez wymaganego zezwolenia bądź oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy oraz praca na innych warunkach niż określone w zezwoleniu lub oświadczeniu - podaje kpt. SG Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy komendanta W-MOSG.
Najczęściej nielegalnie wykonującymi pracę byli oczywiście obywatele Ukrainy i Białorusi. A branże, w których stwierdzono nieprawidłowości to: rolnictwo, budownictwo, gastronomia, turystyka, transport oraz samo pośrednictwo pracy.
- W następstwie ujawnionych naruszeń przepisów prawa funkcjonariusze nałożyli 111 mandatów karnych na kwotę ponad 43 tys. zł, skierowali do sądów 111 wniosków o ukaranie przedsiębiorców. W 2018 roku sądy z Warmii i Mazur 82 pracodawcom wymierzyły grzywny na łączną kwotę prawie 190 tys. zł - wylicza kpt. Aleksandrowicz.
Mundurowi skupiali się jednak nie tylko na kontrolach. Prowadzili również szkolenia dla pracodawców, którzy zatrudniają, bądź zamierzają zatrudnić obcokrajowców na terenie Polski.
- W 2018 r. odnotowano spadek o 4 procent liczby nielegalnie zatrudnianych cudzoziemców w stosunku do osób objętych kontrolą na terenie Warmii i Mazur, w porównaniu do 2017 roku. Wówczas funkcjonariusze SG przeprowadzili czynności kontrolne wobec 3 477 obcokrajowców, z których 877 pracowało niezgodnie z przepisami - informuje rzeczniczka W-MOSG.
Warto dodać, że rolnicy - mimo niedawnych nowelizacji prawa w tym zakresie - nadal domagają się zmian przepisów, ułatwiających zatrudnianie pracowników z innych krajów. Chodzi przede wszystkim o ograniczenie procedur administracyjnych i kosztów ponoszonych przez gospodarzy.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl