Transport i ubój zwierząt gospodarskich pod kontrolą NIK
W tym roku Najwyższa Izba Kontroli powie „sprawdzam” w kilku tematach związanych z rolnictwem i rozwojem wsi.
Pod lupę trafią fundusze promocji produktów rolno-spożywczych, których celem jest promowanie i wspieranie spożycia i eksportu rodzimych wyrobów. NIK ma sprawdzić, czy finansowane z nich przedsięwzięcia były realizowane prawidłowo. To zresztą wpisuje się w oczekiwaniu niektórych rolniczych organizacji, wskazujących, że z tych środków nie zawsze promowane były rzeczywiście polskie produkty.
NIK zamierza także „prześwietlić” transport i ubój zwierząt gospodarskich, w tym nadzór nad tymi procesami oraz przestrzeganie praw zwierząt.
Na ten rok w planie pracy NIK znalazła się również kontrola wsparcia pszczelarstwa w Polsce. Kluczowe pytanie ma tu brzmieć: „Czy działania na rzecz pszczelarstwa w Polsce są adekwatne do potrzeb wynikających ze szczególnej roli pszczół w rolnictwie?”.
Ogółem Izba przewiduje przeprowadzenie w 2016 roku ponad 200 kontroli planowych. Jeszcze więcej będzie zapewne tych doraźnych.