Traktorzysta w rękach policji. To podpalacz lasu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
02-07-2019,11:10 Aktualizacja: 02-07-2019,11:19
A A A

41-letni mieszkaniec gminy Wronki (pow. szamotulski, woj. wielkopolskie) został zatrzymany w związku z podpalaniem lasu. Ogień strawił zadrzewienia na obszarze ponad 4 ha, a straty sięgnęły 140 tys. zł.

Szamotulscy stróże prawa prowadzili śledztwo w sprawie serii 14 pożarów, które od 10 do 24 czerwca wybuchły na terenie leśnictw Jasionna, Smolnica i Klempicz. Zebrali odpowiednie informacje i udało im się wytypować sprawcę.

pożary lasów, susza w lasach, paweł frątczak, straż pożarna, zbiorniki wody

Lasy płoną przez ludzi. Liczby są zatrważające

Pomad 1,5 tys. razy płonęły lasy w czerwcu. Statystycznie na każde 10 pożarów dziewięć jest spowodowanych przez człowieka - poinformował st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP. W czerwcu w Polsce strażacy...

Mężczyznę zatrzymano na gorącym uczynku. 41-letni mieszkaniec gminy Wronki akurat odjeżdżał z miejsca, gdzie chwilę wcześniej podłożył ogień.

- W trakcie zatrzymania kierował ciągnikiem rolniczym, będąc w stanie nietrzeźwości - miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu - relacjonuje sierż. sztab. Ewelina Grabowa z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.

Jak ustalili śledczy, spaliło się ponad 4 hektary lasu, a łączna suma strat poniesionych przez Nadleśnictwo Wronki i Nadleśnictwo Krucz razem z akcją gaśniczą to ponad 140 tys. zł.

Mężczyzna usłyszał zarzuty niszczenia mienia i kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do zarzucanych mu czynów, w najbliższym czasie odpowie przed sądem. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia za podpalania i 2 lata za jazdę na "podwójnym gazie".

Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec 41-latka środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. Będzie musiał 5 razy w tygodniu stawiać się w Komisariacie Policji we Wronkach.

Tymczasowo aresztowany na 3 miesiące został natomiast 28-letni mieszkaniec gminy Kołaki Kościelne (pow. zambrowski, woj. podlaskie). Według ustaleń policjantów, stoi za podpaleniami lasu m.in. na szkodę osób prywatnych.

"Mężczyzna w krótkich odstępach czasu podpalał ściółkę leśną w rejonie miejscowości Zanie Leśnica. Jak się okazało, 28-latek kilka dni wcześniej w sąsiedniej miejscowości również podpalił ściółkę leśną, gdzie doszło do opalenia drzew na obszarze 8 arów na szkodę Nadleśnictwa Łomża. Przyznał się do zarzucanych mu czynów" - opisuje zambrowska KPP.
 

Poleć
Udostępnij