Tir z nawozami ściął drzewo i wylądował w polu
Tony nawozów wysypały się na uprawę kukurydzy z rozbitej ciężarówki, która na polu wylądowała po uderzeniu w przydrożne drzewo.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Grajewie (woj. podlaskie) otrzymała zgłoszenie o wypadku z udziałem samochodu ciężarowego na drodze krajowej nr 61 w okolicach Popowa.
Jabłka z wywróconej ciężarówki zasypały chodnik
Jak się okazało, kierujący ciągnikiem siodłowym marki Scania z naczepą, na której znajdowały się 24 tony nawozów sztucznych, zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w drzewo i zatrzymał się na polu kukurydzy.
- Z uszkodzonej naczepy na ziemię uprawną wysypała się znaczna ilość nawozów sztucznych, a kierowca został uwięziony we wraku kabiny - podaje mł. bryg. Arkadiusz Lichota, oficer prasowy grajewskiej KP PSP.
Działania ratownicze 2 zastępów PSP z Grajewa oraz zastępu Ochotniczej Straży Pożarnej w Boczkach-Świdrowie polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu szybkiego dostępu do rannego mężczyzny przy użyciu zestawu narzędzi hydraulicznych, ewakuacji na zewnątrz pojazdu i przekazaniu zespołowi ratownictwa medycznego.
Pomimo znacznych uszkodzeń ciągnika siodłowego, mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl