Szyszko dziękuje za zainteresowanie puszczą. Szykuje odpowiedź dla Brukseli

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
31-07-2017,13:10 Aktualizacja: 31-07-2017,13:25
A A A

Ministerstwo Środowiska do 4 sierpnia będzie miało gotowy wniosek do przesłania Komisji Europejskiej w sprawie wycinki w Puszczy Białowieskiej - zapowiedział w poniedziałek Jan Szyszko, szef resortu. Dodał, że "działamy zgodnie z prawem Unii Europejskiej".

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej dał Polsce czas właśnie do 4 sierpnia na odpowiedź w sprawie wycinki w Puszczy Białowieskiej.

puszcza białowieska, wycinka puszczy białowieskiej, jan szyszko, ministerstwo środowiska, trybunał sprawiedliwości ue

Polska pozwana do Trybunału UE za wycinkę Puszczy Białowieskiej

KE zdecydowała o skierowaniu przeciw Polsce sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku ze zwiększoną wycinką w Puszczy Białowieskiej. Bruksela chce, by nakazał natychmiastowe zatrzymanie wycinki. Resort środowiska zamierza bronić swoich...

- 21 lipca wpłynął wniosek z Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o wstrzymaniu działań ochronnych na terenie Puszczy Białowieskiej. Zawarta w nim była informacja, że mamy czas, aby odpowiedzieć do 4 sierpnia. Ministerstwo Środowiska wywiązuje się z tego i na pewno do tego dnia taki wniosek będzie gotowy do przesłania Komisji Europejskiej - zapowiedział Szyszko.

Dodał, że "28 lipca w godzinach wieczornych dzięki MSZ, resort otrzymał wniosek o natychmiastowe zaprzestane działań ochronnych na terenie Puszczy Białowieskiej, objętej obszarem Natura 2000". Jest to postanowienie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z klauzulą natychmiastowego wykonywania.

- Bardzo mocno dziękujemy KE, jak również Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości za takie duże zainteresowanie sprawą Puszczy Białowieskiej - mówił minister.

Jak podkreślił resort środowiska, jak też podległe mu Lasy Państwowe, na terenie Puszczy Białowieskiej i na terenie obszarów Natury 2000 wykonują tylko i wyłącznie działania związane z zadaniami ochronnymi.

- Równocześnie te działania są zgodne z zachowaniem bezpieczeństwa publicznego. Dziwi nas w związku z tym fakt, że Komisja Europejska domaga się tego, co w Polsce w tej chwili jest stosowane - powiedział.

Poleć
Udostępnij