Szydło: nie ma dziś możliwości na ustawę frankową zgodną z oczekiwaniami

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
13-10-2016,8:25 Aktualizacja: 13-10-2016,8:38
A A A

Premier Beata Szydło przyznała w środę w Radiu Maryja, że obecnie raczej nie ma możliwości, aby zrobić taką ustawę frankową, jakiej środowisko frankowiczów oczekuje. Poinformowała też, że na ten temat rozmawiała z prezesem NBP Adamem Glapińskim oraz nowym szefem KNF Markiem Chrzanowskim.

Premier Szydło podkreśliła, że sprawa frankowiczów to niezwykle trudny temat.

- Chcielibyśmy bardzo pomoc tym osobom - zadeklarowała. Dodała, że w Sejmie znajduje się prezydencki projekt tzw. ustawy spreadowej, którym mają zająć się posłowie w przyszłym tygodniu. Premier przyznała, że nie rozwiązuje on tego problemu w całości, ale jest wyjściem na przeciw.

waluty, kredyt hipoteczny, kredyt we frankach, banki, sektor bankowy, Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu

Frankowicze zapowiadają: będzie lista trujących banków

Problem tzw. kredytów walutowych dotyczy zaledwie kilku banków, dlatego środowisko "frankowiczów" zamierza stworzyć listę "trujących" banków i namawiać do przenoszenia swoich pieniędzy do innych -...
Szydło poinformowała, że na ten temat rozmawiała z prezesem NBP Adamem Glapińskim oraz nowym szefem KNF Markiem Chrzanowskim, co można zrobić, jak można to rozwiązać. Jak dodała również wicepremier Mateusz Morawiecki nad tym się zastanawiał.

- Wydaje się, że dziś nie ma możliwości, aby zrobić taką ustawę, jakiej środowisko frankowe oczekuje - zaznaczyła szefowa rządu. - Ale jest dobry sygnał, szef KNF mówił o tym, że jest możliwość by (...) w tych umowach pomiędzy bankami, była bezpośrednia możliwość klient-bank, rozwiązywania tych umów. Jeżeli będzie ze strony instytucji finansowych, banków taka wola jest możliwość reagowania - podkreśliła Szydło.

- W tej chwili musimy wnikliwie przyglądać się co się dzieje na rynkach finansowych. Mamy niepokojące sygnały, jeżeli chodzi o banki włoskie, banki niemieckie. Musimy się przygotować, że może dojść do jakiegoś kryzysu, że mogą być kolejne zawirowania na rynkach finansowych. W związku z tym my podejmując decyzje jakiekolwiek tutaj w Polsce musimy być bardzo ostrożni - podkreśliła szefowa rządu.

Poleć
Udostępnij