Spłonęło 20 tysięcy perliczek. Straty są gigantyczne
Ogromne straty w wyniku pożaru poniósł właściciel fermy drobiu w miejscowości Krzywiec (pow. hajnowski, woj. podlaskie).
Gdy pierwsze zastępy strażaków dotarły na miejsce, ogniem objęty był jeden kurnik. Zagrożone były natomiast kolejne - połączone ze sobą łącznikami - obiekty.
Puścił z dymem bele słomy. Bo lubi czasem coś podpalić
150 bel słomy płonęło na polu w obrębie miejscowości Krzywonoś (pow. mławski, woj. mazowieckie). Sprawca podpalenia został zatrzymany w trakcie akcji gaśniczej przez interweniujący patrol z posterunku w Szydłowie. Funkcjonariusze odnaleźli...
- W trakcie działań ustalono, że w budynku objętym pożarem nie ma osób, lecz znajduje się w nim ok 20 tys. sztuk drobiu. Podczas akcji gaśniczej w drugim kurniku doszło do rozgorzenia nagromadzonych gazów pożarowych, co doprowadziło do pożaru - relacjonuje mł. asp. Michał Smyk z Komendy Powiatowej PSP w Hajnówce.
Ratownicy musieli ponadto skupić się na obronie przed płomieniami ciągnika rolniczego. Na szczęście nikt nie został poszkodowany, ale padło ok 20 tys. perliczek.
W akcji gaśniczej brało udział 11 zastępów straży pożarnej z JRG Hajnówka, OSP z gminy Narew i gmin ościennych.
Wstępne straty oszacowano na ok. 1 mln zł.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
