Rząd za podwyżką VAT na napoje owocowo-warzywne
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy Ordynacja podatkowa, przedłożony przez ministra finansów. Tym samym poparła drastyczną podwyżkę VAT na napoje owocowe i warzywne.
Zgodnie z projektem stawka wzrośnie z 5 na 23 proc. Natomiast soki oraz nektary owocowe i warzywne pozostaną na poziomie 5 proc. We wstępnych założeniach nektary miały być objęte 8 proc. stawką.
Producenci soków alarmują. Wyższy VAT uderzy w sadowników i rolników
Ustępstwo w sprawie nektarów, z uwagi na ich stosunkowo niski udział w rynku, nic zdaniem branży nie rozwiązuje. Kluczowa pozostaje ogromna podwyżka podatku na napoje.
- Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że napoje zawierające 20 proc. lub więcej soku lub przecieru owocowego lub warzywnego mają kluczowy, bo aż 50-procentowy udział w strukturze spożycia soków, nektarów i napojów z owoców i warzyw - przestrzega Julian Pawlak, prezes Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków.
- Nektary zaś, opodatkowane na poziomie 5 proc., to zaledwie 12 proc. rynku. Jedyną, akceptowaną przez branżę, racjonalną propozycją dla gospodarki, jest utrzymanie dotychczasowej, 5-proc. stawki VAT na nektary, napoje owocowe i warzywne zawierające minimum 20 proc. soku lub przecieru oraz na soki 100 proc. Każde inne rozwiązanie, oznacza stratę dla polskich producentów, rolników i sadowników - dodaje szef KUPS.
Przypomina, że takie stanowisko popiera 200 sygnatariuszy. Podzielają je również ministerstwo rolnictwa, niezależne instytuty eksperckie oraz posłowie z sejmowej komisji rolnictwa.
Resort kontra resort. Szykuje się wojna o VAT na soki
Na lutowym posiedzeniu, poświęconej właśnie podwyżce VAT-u na napoje, na propozycje resortu finansów spadła lawina krytyki. Mocne słowa padały z tzw. strony społecznej. Domagano się wówczas nawet określenia z imienia i nazwiska autorów zmian, które mogą doprowadzić do katastrofy na rynku. Przestrzegano, że dotknie ona również konsumentów.
- Przedstawiciele Ministerstwa Finansów mimo olbrzymiej krytyki trwali w swojej decyzji i nawet ogłosili komisji, że chcą pozostawić nowelizację bez zmian. Ich zdaniem projekt powinien być niezmieniony, a Sejm będzie miał jeszcze szanse na stosowne poprawki. Tym samym ministerstwo potraktowało spotkanie z posłami jako jedynie formalność i okazję do wygłoszenia stanowiska. Komisja sejmowa została wykorzystana instrumentalnie, a strona ministerialna pokazała, że nie zamierza wycofać się nawet pod naporem argumentów - komentuje szef stowarzyszenia.
W jego ocenie skierowaniem nowelizacji ustawy przez rząd do dalszych prac w takim kształcie to brak troski o polskich sadowników, rolników i producentów.
"Przyklepana" 5 marca przez Radę Ministrów ustawa zawierająca nową tzw. matrycę VAT trafi pod obrady parlamentarzystów. Tam prawdopodobnie dojdzie do burzliwej debaty.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś