Rolnicy znów protestują. Wjazd do zakładu mięsnego zablokowany
Około 200 rolników rolników blokowało przez kilka godzin wjazd do zakładu mięsnego w Wieruszowie (woj. łódzkie). Domagali się kontroli mięsa, które przywożone jest do firmy. Obyło się bez blokady drogi S8 między Łodzią a Wrocławiem.
Ponownie protestowali rolnicy z Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" Rolników Indywidualnych z okolic Piotrkowa Trybunalskiego, którzy 5 dni temu blokowali wspomnianą "ekspresówkę" w okolicach Rawy Mazowieckiej - podaje Polskie Radio Łódź.
Rolnicy ukarani mandatami, są wnioski do sądów. Bilans protestu na A2
Rolnicy domagali się przyjazdu służb weterynaryjnych.
- Chcemy, by zbadały w naszej obecności ciężarówkę z surowcem i oceniły, czy nadaje się do przetwórstwa. Chcemy wiedzieć, skąd jest ten towar i w jakim jest stanie - dodaje producent trzody chlewnej z powiatu piotrkowskiego.
Protestujący domagali się przede wszystkim natychmiastowego wstrzymanie importu żywych świń i półtusz do Polski po cenach dumpingowych, wprowadzenia kontroli żywca wieprzowego i przetworów mięsnych sprowadzanych z zagranicy oraz szybkiego przygotowania i przyjęcia rozwiązań prawnych ograniczających tucz nakładczy.
Z kolei izbom rolniczym, które - ich zdaniem - powinny pomagać gospodarzom zarzucają brak wsparcia.
Protest zakończył się po kilku godzinach, gdy władze zakładu zgodziły się na obecność gospodarzy przy rozładunku zatrzymanej ciężarówki. Okazało się, że transport zawierał towar dobrej jakości.
Paweł Rychlik, poseł PiS zapewnił ponadto rolników, że w najbliższy piątek będą mogli spotkać się z Janem Krzysztofem Ardanowskim, ministrem rolnictwa.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: Polskie Radio Łódź