Przyjechali traktorem kraść węgiel z wagonu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
10-06-2022,11:45 Aktualizacja: 10-06-2022,11:51
A A A

Drożejący z dnia na dzień węgiel jest pokusą dla złodziei. Zatrzymano właśnie trzech mężczyzn, którzy przyjechali traktorem z przyczepą, by kraść prosto z wagonu miał węglowy.

Policjanci z Kłomnic (pow. częstochowski, woj. śląskie) otrzymali zgłoszenie od dyżurnego Straży Ochrony Kolei, że na bocznicy kolejowej w Teklinowie ktoś otworzył jeden z wagonów, wysypując z niego około 2 ton węgla.

kradzież kosiarki samojezdnej, gmina Ryki, powiat puławski, kradzieze w gospdoarstwach

Miał zabrać padłe świnie, a zabrał... maszynę

28-latek, który miał odebrać od gospodarza padłą trzodę chlewną, zamiast tego ukradł jego kosiarkę samojezdną - traktorek spalinowy. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Mieszkaniec ryckiej gminy (woj. lubelskie) złożył zawiadomienie o kradzieży...

Gdy funkcjonariusze dojeżdżali we wskazane miejsce, zauważyli zbliżający się do wagonów z węglem ciągnik rolniczy. Na widok mundurowych dwóch mężczyzn siedzących na przyczepie traktora uciekło. Pozostał jedynie kierujący ciągnikiem, 36-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego. Badanie wykazało, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W dodatku posiadał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a pojazd, którym kierował, nie był ani zarejestrowany, ani ubezpieczony.

"Ustalenia kryminalnych doprowadziły ich do oddalonej o kilka kilometrów posesji, gdzie złodzieje zdążyli już wcześniej przewieźć i rozładować około pół tony skradzionego miału. Policjanci przerwali przestępczy proceder w chwili, gdy złodzieje wracali, by załadować na przyczepę kolejną partię usypanego węgla" - podaje Komenda Miejska Policji w Częstochowie.

Następnego dnia mężczyźni w wieku 29 i 30 lat, którzy uciekli z miejsca kradzieży sami stawili się w komisariacie. Stróże prawa wcześniej ustalili ich tożsamość i dotarli do ich bliskich.

Cała trójka usłyszała zarzuty kradzieży, za co grozi im do 5 lat więzienia. 36-latek odpowie dodatkowo za kierowanie w stanie nietrzeźwości i wbrew sądowemu zakazowi.
 

Poleć
Udostępnij