Polska energetyka potrzebuje reanimacji
W sierpniu 2015 roku zabrakło prądu w polskim systemie elektroenergetycznym. Po raz pierwszy od 25 lat odbiorcy energii odczuli skutki wieloletnich zaniechań, braku systemowych regulacji i strategicznych decyzji o kierunkach rozwoju tego sektora.
Ograniczenia dostaw mogą się powtórzyć w najbliższych latach, a poważne braki mocy mogą wystąpić już po 2020 roku. Osiągnięcie konsensusu w sprawie polskiej energetyki oraz opracowanie długofalowej wizji rozwoju sektora energetycznego jest zadaniem priorytetowym dla polskiego rządu - twierdzi Konfederacja Lewiatan.
Zapotrzebowanie na energię rośnie, ale prądu ma nie zabraknąć
Forum Analiz Energetycznych i Konfederacja Lewiatan, organizatorzy konferencji "Polska energia w Europie. Wyzwania Modernizacyjne" przygotowali sześć kluczowych rekomendacji dotyczących niezbędnych działań w energetyce.
Konferencja odbyła się 27 stycznia. W dyskusji wzięli udział m.in. wicemister energii Michał Kurtyka i doradczyni wiceprzewodniczącego KE ds. unii energetycznej Dagmara Koska oraz eksperci ze świata nauki i biznesu.
Jak podkreśla dr Joanna Maćkowiak-Pandera, szef Forum Analiz Energetycznych "najważniejsze zadania w energetyce to opracowanie nowej Polityki Energetycznej Państwa do 2050 r. z uwzględnieniem polskich zobowiązań europejskich oraz międzynarodowych megatrendów, dywersyfikacja miksu energetycznego - mając na uwadze zmieniające się koszty technologii oraz uwarunkowania surowcowe, m.in. kryzys węglowy".
Dostawcę prądu zmieniaj "z głową". Akwizytorzy stosują sztuczki
- Jesteśmy przekonani, że wypracowanie kompromisu pomiędzy unijną a polską wizją energetyki jest warunkiem podstawowym, aby odblokować inwestycje i zminimalizować ryzyka dla sektora. Zarówno Europa potrzebuje polskiego systemu energetycznego, ale też my w kolejnych latach będziemy musieli uzupełniać niedobory kupując energię elektryczną w krytycznych momentach za granicą. W tej współpracy można doszukać się synergii - tłumaczyła.
Inne kluczowe działania do podjęcia to reforma rynku energii, uruchomienie zasobów po stronie popytowej oraz wykorzystanie inteligentnych sieci. Istotne jest opracowanie nowej strategii wobec źródeł odnawialnych, aby sensownie uzupełniały obecny miks energetyczny.
Jak wyjaśnia dr Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan "regulacje powinny być na tyle jasne i długofalowe, aby pozwoliły na uruchomienie działań i inwestycji zarówno po stronie przedsiębiorstw państwowych jak i prywatnych".
- Bez takich regulacji państwo z jednej strony pozbawia się kapitału ważnej grupy interesariuszy (w tym możliwości angażowania środków prywatnych w osiąganie celów rządowych), a z drugiej strony może postawić kontrolowane przez siebie przedsiębiorstwa w gorszej pozycji rynkowej poprzez mobilizację środków w mniej rentowne inwestycje - zaznaczyła Bochniarz.
PSE zapewnia: w gniazdkach prądu nie zabraknie
Jak wyjaśnia Joanna Maćkowiak-Pandera "megatrendy to duże i trwałe zmiany o charakterze społecznym, ekonomicznym, technologicznym lub politycznym. Formułują się wolno, ale kiedy już nabiorą dynamiki są nieodwracalne".
- W gronie ekspertów zidentyfikowaliśmy najważniejsze megatrendy w europejskiej energetyce. Zaliczyliśmy do nich m.in. spadające koszty wytwarzania energii w źródłach odnawialnych, dążenie do ograniczania oddziaływania energetyki na zdrowie i klimat, zmieniającą się rolę węgla i pojawiające się nowe modele biznesowe w energetyce - podkreśliła Maćkowiak-Pandera.
Wiele krajów w Europie i na świecie przebudowuje swoje systemy energetyczne pod wpływem coraz silniejszego oddziaływania megatrendów. - Z megatrendami można się nie zgadzać, ale w formułowaniu dokumentów strategicznych i decyzji z perspektywą do 2050 r. trzeba je wziąć́ pod uwagę - zaznaczyła ekspertka.
Brak prądu w mleczarniach może być gwoździem do trumny
Paweł Smoleń, Prezes ERBUD SA ds. energetyki i przemysłu, były prezydent EURACOAL, współautor analizy "Polska energetyka na fali megatrendów" dodała, że "przez wiele dekad rozwój sektora energetycznego następował bez głębszej refleksji nad jego wpływem na społeczeństwo. Gdy zaczęto więcej uwagi poświęcać ochronie klimatu, energetyka ograniczyła się do wypełnienia norm takich, jak limity emisji".
- Obecnie na sektor energetyczny coraz częściej patrzy się przez pryzmat środowiska. Tradycjonaliści wierzą, że ten mariaż jest tylko przejściowy. My uważamy, że to zjawisko długofalowe - środowisko i energetyka pozostaną już nierozłączne - mówił Smoleń.
Analizując czas życia i ekonomikę obecnych kopalń oraz istniejące projekty budowy nowych szacuje się, że w perspektywie do 2030 roku udział węgla z obecnie eksploatowanych kopalń w miksie energetycznym Polski spadnie z obecnych ponad 85 proc. do nawet poniżej 30 proc.
- Odniesienie się do tych problemów to wyzwanie, ale także szansa dla polskiego biznesu, innowacji, rynku pracy oraz dla środowiska naturalnego - tłumaczył ekspert
Joanna Maćkowiak-Pandera: - Jesteśmy przekonani, że nowe otwarcie w sektorze energetycznym jest potrzebne, w europejskiej polityce energetyczno-klimatycznej znajduje się wiele synergii z polską racją stanu, a modernizacja sektora energetycznego może stać się kołem zamachowym polskiej gospodarki. Pierwsze dwa lata po wyborach to dobry czas na przeprowadzenie reform i decyzje na temat wieloletniej wizji polskiego sektora energetycznego.