Podpalił rolnikom stodołę. 36-latek został już zatrzymany
Policjanci z komendy powiatowej w Świeciu (woj. kujawsko-pomorskie) zatrzymali sprawcę podpalenia stodoły w jednym z gospodarstw rolnych w gminie Świekatowo.
W pożarze drewnianej stodoły na szczęście nikomu nic się nie stało, ale gospodarze ponieśli spore straty materialne. Po ugaszeniu płomieni, na miejscu oprócz policjantów pracował także biegły sądowy. Wstępne ustalenia wskazywały, że mogło dojść do podpalenia.
Druhowie z OSP tworzyli szajkę podpalaczy. Mógł zginąć człowiek
- Skrupulatna praca kryminalnych bardzo szybko przyniosła efekt. Wytypowali i zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu świeckiego - informuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy świeckiej komendy.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyzna usłyszał nie tylko zarzut uszkodzenia mienia, przez spowodowanie pożaru, ale również niestosowania się do zakazu kierowania pojazdami wydanego przez sąd oraz znęcania nad konkubiną. Te dodatkowe przestępstwa bowiem również udowodnili mu funkcjonariusze.
- Wobec 36-latka prokurator zastosował dozór policji, zobowiązując go do stawiennictwa na komendzie oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, a grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - podsumowuje podkom. Tarkowska.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl