Podpalił pole, las i budynek. 29-latek już jest w areszcie
Policjanci z Mławy (woj. mazowieckie) zatrzymali podpalacza działającego na obszarach wiejskich. 29-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Stróże prawa otrzymali zgłoszenie o pożarze w miejscowościach Zalesie i Garlino. Płonął opuszczony budynek oraz pole uprawne - zniszczone zostało zboże na powierzchni około 20 arów.
Areszt dla podejrzanego o serię podpaleń
- Podczas interwencji patrol został powiadomiony przez straż pożarną o kolejnym pożarze. Tym razem płonął prywatny las w miejscowości Krzywonoś. Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą podpaleń może być jedna osoba - relacjonuje asp. szt. Anna Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Mundurowi sprawdzali teren pobliskich miejscowości i w Nosarzewie Borowym zauważyli młodego, podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Został zatrzymany po krótkim pościgu.
- Miał przy sobie kilka opakowań zapałek oraz kilka zapalniczek. To 29-latek bez stałego miejsca zamieszkania. W rozmowie z interweniującymi policjantami oświadczył, że podpalił pole, las i budynek. W organizmie miał ponad promil alkoholu. Został osadzony w areszcie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - podaje asp. szt. Pawłowska.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl