Podłączanie opryskiwacza zamieniło się w walkę o życie
Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowano do szpitala 48-letniego mężczyznę, którego odzież podczas podłączania opryskiwacza do ciągnika została pochwycona przez wałek przekaźnika mocy.
Do zdarzenia doszło w jednym z gospodarstw w Józefowie nad Wisłą (pow. opolski, woj. lubelskie).
Wypadek przy załadunku warzyw. Maszyna wciągnęła rękę mężczyzny
- 48-latek nagle zauważył, że wałek przekaźnika mocy pochwycił i zaczął wciągać jego kurtkę. Usiłował się wyrwać, ale pracująca maszyna na to nie pozwoliła. Na szczęście ciągnik pracował na wolnych obrotach i próby uwolnienia się mężczyzny doprowadziły do zatrzymania silnika maszyny i uwolnienia się 48-latka - relacjonuje asp. sztab. Edyta Żur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą został śmigłowcem LPR przetransportowany do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Stróże prawa w związku z rozpoczęciem sezonu prac polowych apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek.
- Przypominamy, że wszystkie fabryczne osłony maszyn i urządzeń powinny być zamontowane na swoich miejscach, a wały przegubowo-teleskopowe oraz końcówki wałów bezwzględnie muszą posiadać komplet osłon. Zdjęte na czas naprawy lub konserwacji powinny być zamontowane niezwłocznie po zakończeniu prac. Do pracy z wykorzystaniem maszyn i narzędzi rolniczych należy zakładać ubrania przylegające do ciała, bez zwisających lub luźnych elementów, które mogłyby zostać pochwycone przez elementy mechaniczne - ostrzega Żur.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl