Po akcji zatrzymało się serce druha z OSP. Życie uratowali mu koledzy
Podczas jednego wyjazdu strażacy ratowali dwa życia. Najpierw pomocy udzielili mężczyźnie, który chciał popełnić samobójstwo, a potem druhowi z OSP, którego serce niespodziewanie przestało pracować.
W Bedoniu Przykościelnym pod Łodzią służby zostały wysłane do próby samobójczej na torach kolejowych. Zadysponowano tam policjantów, ratowników medycznych i strażaków z JRG Koluszki oraz OSP Bedoń.
Druhom z OSP skradziono samochód. Odnalazł się w lesie
"Po dotarciu na miejsce zdarzenia udzieliliśmy wsparcia psychicznego mężczyźnie, następnie przekazaliśmy dalsze działania policji oraz pogotowiu. Po zakończonej akcji jeden z naszych strażaków dostał nagłego zatrzymania akcji serca. Wraz z PSP Koluszki wykonaliśmy RKO (resuscytacja krążeniowo-oddechowa - red.) oraz użyliśmy defiblilatora AED. Dzięki szybkiej reakcji, funkcje życiowe zostały przywrócone. Naszemu druhowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia" - relacjonowała na swoim facebookowym profilu jednostka OSP Bedoń.
Wracając do niedoszłego samobójcy - jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji Łódź-Wschód - w trakcie dojazdu na miejsce funkcjonariuszka cały czas prowadziła rozmowę telefoniczną z mężczyzną. Jednocześnie przekazano informację do maszynistów, by zachowali czujność. Mundurowi zauważyli wreszcie 39-latka na torach, był agresywny i pijany. Został przekazany pod opiekę lekarzy.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl