Płonął wiatrak. Strażacy nie mogli postawić drabiny

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
24-02-2022,15:00 Aktualizacja: 24-02-2022,14:58
A A A

Silny wiatr mocno skomplikował akcję gaśniczą związaną z pożarem gondoli turbiny wiatrowej, do którego doszło w miejscowości Przyłęk koło Nowego Tomyśla (woj. wielkopolskie).

Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej PSP w Nowym Tomyślu do działań zadysponował zastęp gaśniczy i drabinę mechaniczną z tej jednostki oraz zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Bukowca oraz Bolewic.

wichury przeszły przez Polskę, Dmenin, turbina wiatrowa, KW PSP Łódź

Wiatr za silny dla wiatraka. Turbina się rozpadła

W wyniku silnego wiatru doszło do nietypowego zdarzenia - rozerwania turbiny wiatrowej. Na szczęście nikt nie został poszkodowany - poinformowała Państwowa Straż Pożarna. Do zdarzenia doszło w miejscowości Dmenin (woj. łódzkie). "Po...

- Pierwsze zastępy przybyłe na miejsce zastały palącą się gondolę wiatrakową na wysokości 60 metrów. Niestety, niedogodne warunki atmosferyczne i silne podmuchy wiatru spowodowały, że niemożliwe było ustawienie drabiny mechanicznej z JRG Nowy Tomyśl oraz odstąpiono od propozycji zadysponowania podnośnika hydraulicznego z JRG-5 Poznań - relacjonuje kpt. Damian Żukrowski, oficer prasowy nowotomyskiej KP PSP.

Akcja polegała na monitorowaniu temperatury gondoli przy użyciu kamery termowizyjnej. Rozwinięto też 3 linie gaśnicze jako zabezpieczenie pobliskiego lasu i zabudowań mieszkalnych oraz dozorowano ewentualne ognie lotne.

- Po stwierdzeniu braku widocznych oznak pożaru oraz spadku temperatury gondoli do 17 st. C zakończono działania - podsumowuje strażak.
 

Poleć
Udostępnij