Pilnuj swoich maszyn! W tym regionie znika ich najwięcej
Maszyny rolnicze są wciąż łakomym kąskiem dla złodziei. Decyduje o tym przede wszystkim wysoka wartość takich pojazdów, nawet zaawansowanych wiekowo, a przez to duży potencjalnie łup. Tylko do października br. skradziono w Polsce blisko 900 ciągników i innych maszyn.
Na łamach Agropolski.pl wielokrotnie pisaliśmy w tym roku o skradzionych ciągnikach itp. w całej Polsce. Nierzadko były to już sytuacje, gdy policja wytropiła złodziei i odzyskała sprzęt.
Także lokalne serwisy informacyjne co i raz donoszą o kradzieżach maszyn z pól i zagród. I tak np. 24 września – jak podał portal lwowowecki.info - tuż nad ranem z posesji w miejscowości Stankowice (woj. dolnośląskie) skradziony został ciągnik rolniczy marki Ursus C330. Sprawcy odjechali popularnym „ciapkiem” w kierunku sąsiednich miejscowości.
Ukradli części od ciągnika i maszyn za 100 tysięcy złotych
Ogółem przez ten czas w Polsce skradziono 874 ciągniki i inne maszyny rolnicze. Jeśli złodzieje utrzymali swoje tempo w kolejnych miesiącach, na koniec roku liczba ta będzie większa niż tysiąc. Dla porównania można podać, że jeszcze w 2018 r. zniknęło w sumie 899 pojazdów rolniczych.
Rosnące zainteresowanie przestępców tego typu majątkiem każe rolnikom pilnie o niego zadbać. Stróże prawa apelują, by dobrze zabezpieczyć same maszyny, jak też gospodarstwa. W zależności od możliwości finansowych metod jest sporo. Coraz popularniejsze jest montowanie w zagrodach mniej lub bardziej zaawansowanych systemów monitoringów wizyjnych.
- Zacząć trzeba jednak od podstaw. Nadal zdarza się, że rolnicy zostawiają traktory gdzieś na polu za stodołą, w dodatku z kluczykiem w stacyjce. To łakomy kąsek dla złodzieja, również takiego "nieprofesjonalnego" - wskazuje nam policjant z grupy zwalczającej przestępstwa przeciwko mieniu z jednej z mazowieckich komend.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl