Osady ściekowe jako nawóz na pola? Inspekcja musi wiedzieć
Osady ściekowe z oczyszczalni nie od dziś wykorzystywane są jako nawozy na polach uprawnych. Podlega to jednak obowiązkowi rejestracji u inspektorów ochrony środowiska pod groźbą aresztu czy grzywny.
Inspektorzy ostrołęckiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie w ostatnim miesiącu prowadzili kontrole stosowania ustabilizowanych osadów ściekowych na gruntach rolnych.
"Działania podjęto w związku z informacjami dotyczącymi zamiaru przekazania rolnikom osadów wytworzonych w oczyszczalniach celem ich zastosowania w procesie odzysku R10.
NCBR zapowiada: nawozy ze ścieków i biometan z odpadów
Inspektorzy przeprowadzili wizje terenowe działek wskazanych w zgłoszeniach. "Nie stwierdzili nieprawidłowości" - poinformował stołeczny WIOŚ.
Jednocześnie przypomniał, że zgodnie z obowiązującym prawem wytwórca komunalnych osadów ściekowych jest obowiązany do powiadomienia wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska o zamiarze ich przekazania władającemu powierzchnią ziemi, na której mają zostać zastosowane.
"Ponadto jest obowiązany do przekazywania informacji o dawkach tego osadu, które mogą być stosowane na poszczególnych gruntach, oraz wyników badań. Kto nie stosuje się do tego obowiązku, podlega karze aresztu bądź grzywny" - ostrzegł WIOŚ.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl