Obora w ogniu. Uciekająca krowa wpadła do kanału
W Zbiersku palił się budynek inwentarski, wypełniony słomą, sianem i ziarnem zbóż. Wielkopolscy strażacy gasili też stertę obornika w Drzewcach i stóg w Opalenicy.
W pierwszym zdarzeniu przybyli na miejsce ratownicy niezwłocznie zaczęli polewać wodą płonący obiekt i (w obronie) pozostałe budynki gospodarcze.
Pijany podpalacz puścił baloty z dymem
Potrzebne były duże ilości wody, więc na miejsce zadysponowano jednostki OSP z gmin Stawiszyn, Blizanów i Żelazków oraz ciężki samochód gaśniczy.
Z kolei ze względu na silne zadymienie oraz duże zapotrzebowanie na dodatkowe aparaty ochrony dróg oddechowych, zamówiono dodatkowe z komendy PSP Ostrowie Wielkopolskim.
Jeszcze przed przybyciem ratowników, gospodarz wyprowadził z budynku 20 sztuk bydła. Jedna z krów, uciekając, wpadła do pobliskiego kanału.
- Przy pomocy pasów transportowych i ładowarki ciągnikowej wyciągnięto ją na brzeg. Tlące się baloty słomy i siana usunięto z budynku za pomocą ładowarek ciągnikowych, rozebrano również pozostałości konstrukcji budynku, które groziły zawaleniem - relacjonuje st. kpt. Radosław Marek, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Kaliszu.
W trwającej ponad 10 godzin akcji gaśniczej wzięło udział 7 zastępów PSP oraz 7 jednostek OSP - razem 50 strażaków.
Z nudów podpalił stodołę. Kilkadziesiąt tysięcy poszło z dymem
W miejscowości Drzewce (pow. słupecki) doszło natomiast do pożaru sterty obornika. Na miejsce dojechały dwa zastępy straży pożarnej z JRG Słupca i OSP Zagórów.
Sterta wielkości około 5x5 m była ułożona niedaleko budynków, stąd istniało zagrożenie rozprzestrzenienia się na nie płomieni. Strażacy w porę opanowali na szczęście zagrożenie.
Znacznie większy pożar wybuchł w Opalenicy (pow. nowotymski). Spłonął stóg składający się z około 4 tysięcy balotów słomy (o wartości około 250 tysięcy złotych), należący do firmy zajmującej się produkcją podłoża do uprawy grzybów.
Działania 20 zastępów strażaków trwały aż 18 godzin.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl