Kupował konie, ale nie płacił. Jest akt oskarżenia
Skupujący konie 31-latek z Mazowsza miał uiszczać płatności w ciągu 14 dni, ale tego nie robił. W ten sposób oszukał 4 gospodarzy na łączną kwotę blisko 38 tys. złotych. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu.
Wszystko rozpoczęło się w maju 2018 roku, kiedy 31-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego na terenie gminy Jedwabno (pow. szczycieński, woj. warmińsko-mazurskie) miał oszukać pierwszego gospodarza.
Oszustwo na rekrutacji do zakładów mięsnych. Kwoty porażają
"31-latek podpisał z pokrzywdzonym umowę kupna-sprzedaży dwóch koni, wystawił fakturę VAT, zobowiązując się do zapłaty należności w ciągu 14 dni. Jednak jak się szybko okazało, nie zamierzał dopełnić formalności" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Szczytnie.
Jak wykryli śledczy, taką metodę mężczyzna wykorzystał jeszcze trzykrotnie. Wprowadził w błąd hodowców z gmin Szczytno, Stawiguda i Janowo w woj. warmińsko-mazurskim.
"Śledczy ustalili właściwe dane i miejsce przebywania nieuczciwego handlarza koni. Oszukał on 4 mężczyzna na łączną kwotę blisko 38 tys. złotych. Usłyszał zarzuty i niebawem stanie przed sądem" - zapewniają stróże prawa ze Szczytna.
Zgodnie z Kodeksem karnym, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl