Nieoświetlone maszyny na drogach. O tragedię nietrudno
W Poganicy volkswagen uderzył w tył nieoświetlonej przyczepy z wystającymi elementami metalowymi. Foto_osp.pl
Zmrok zapada coraz szybciej, a maszyn rolniczych na drogach wciąż jest jeszcze sporo. Niestety, zdarzają się przypadki podróżowania nimi po zmierzchu bez oświetlenia. A wtedy łatwo o tragedię.
Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Poganica (pow. sokólski, woj. podlaskie). Zginął 81-letni mężczyzna.
Traktorzysta gubił ładunek. Był pijany i poszukiwany
62-letni traktorzysta był tak pijany, że nie zauważył wypadającego drewna, które przewoził na przyczepie i uszkodził ogrodzenie posesji. Jak się okazało, miał status poszukiwanego do odbycia kary pozbawienia wolności. Policjanci z...
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że pojazd osobowy marki Volkswagen najprawdopodobniej uderzył w tył przyczepy ciągniętej przez ciągnik rolniczy. W wyniku zdarzenia obaj kierowcy trafili do szpitala, a pasażer samochodu osobowego zmarł - powiedział Kamil Kozłowski z policji w Sokółce, cytowany przez osp.pl.
Według informacji portalu oraz relacji regionalnych mediów, przyczepa traktora, na której znajdowały się wystające poza jej obręb elementy metalowe, była nieoświetlona. Ostatecznie przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśni policyjne postępowanie, prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Podobne, choć nie tak tragiczne w skutkach zdarzenie, odnotowano w miejscowości Bartniki (pow. przasnyski, woj. mazowieckie). Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu, na prostym odcinku drogi samochód osobowy uderzył w nieoświetlony rozrzutnik obornika zaczepiony do ciągnika rolniczego.
Trzy osoby (w tym dwoje dzieci) zostały zabrane do szpitala. Kierującego ciągnikiem rolniczym ukarano mandatem.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
