Nie będzie już Pride of Poland. Koniec pięknej tradycji
Aukcja Pride of Poland przechodzi do historii. Po 17 latach stadnina koni w Janowie Podlaskim zmienia nazwę imprezy i jej zasady. Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa nie udziela w tej sprawie informacji i odsyła do organizatorów.
Jak wynika z informacji dziennikarzy RMF FM janowska stadnina postanowiła zmienić formułę imprezy. Zyskać mają kupcy, a stracić widzowie. Najważniejsza jest jednak zmiana nazwy i rozstanie z marką.
Konie z Janowa pojadą do Warszawy. Narodowy czempionat przeniesiony
W tym roku aukcja będzie przeprowadzona pod szyldem "Janów Podlaski Auction&Summer Arabian Horse Sale", czyli "letnia aukcja i sprzedaż koni arabskich z Janowa". Zmienić ma się również formuła - tak, by pierwszeństwo miały konie z państwowych stadnin.
W dwudniowej imprezie będą mogli wziąć udział tylko goście VIP, którzy dostaną zaproszenia. Do tego na aukcję zerkać będą osoby, które wpłacą wadium. Publiczność z kolei będzie mogła zobaczyć konie tylko podczas dnia otwartego.
Pride of Poland istnieje od 2001 roku. Pierwsza aukcja została jednak zorganizowana już w 1970 roku. Od tamtego czasu sprzedanych zostało ponad tysiąc koni z Polski.
- Chyba ktoś uznał, że to już nie jest Pride of Poland, czyli duma Polski. Naprawdę ręce opadają - mówi portalowi money.pl Marek Trela. W latach 2000-2016 był prezesem Stadniny Koni Janów Podlaski, a ze stanowiska odwołał go Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa.
Szef resortu przed kamerami TVN 24 nie chciał komentować sprawy. Po informacje odesłał dziennikarzy do organizatora imprezy.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
źródło: money.pl