Minister wraca do starej koncepcji. Chce powołania Polskiej Rady Rolnej

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
09-10-2018,8:10 Aktualizacja: 09-10-2018,8:17
A A A

- Chciałbym wrócić do koncepcji z 2006 roku, czyli powołania Polskiej Rady Rolnej zrzeszającej organizacje rolnicze - zapowiedział Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Rada miałaby m.in. wypracowywać wspólne stanowiska i współtworzyć akty prawne dotyczące rolnictwa.

Na konferencji w Parzniewie (Mazowieckie), po spotkaniu z przedstawicielami izb rolniczych, polityk mówił, że dylematy i problemy rolnicze wymagają rozwiązań strategicznych.

mleko, ceny, produkcja mleka, koszty produkcji mleka, rolnictwo

Ardanowski: będziemy pomagać małym gospodarstwom mleczarskim

Będziemy pomagać mniejszym gospodarstwom zajmującym się produkcją mleka, bo takie też powinny funkcjonować na polskim rynku - zapewnił w środę podczas konferencji prasowej minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. - Jestem zwolennikiem, żeby...

Szef resortu wyjaśnił, że taka rada miałaby "umocowanie prawne" i może powstać w ciągu kilku miesięcy. Ma reprezentować największe organizacje rolnicze i polskich rolników w coraz bardziej skomplikowanym, globalizującym się świecie.

- Wtedy (w 2006 roku - PAP) pracowaliśmy nad tworzeniem czegoś na wzór instytucji zrzeszającej najważniejsze polskie organizacje w celu wypracowywania wspólnych, kompromisowych stanowisk, które później byłby przenoszone do rządu, parlamentu i byłby tym wkładem, który byłby podstawą do tworzenia polityk, decyzji, ustaw, rozporządzeń - zaznaczył Ardanowski.

Dodał, że koncepcja rady została utrącona wówczas przez Kółka Rolnicze. Minister podkreślił, że gdy powstanie taka rada, to organizacje rolnicze będą miały "prawo i obowiązek" wypowiadać się w sprawach ważnych dla rolnictwa. Obecnie jest tak, że jacyś rolnicy przychodzą do ministra i składają postulaty w nie wiadomo w czyim imieniu.

- Postaram się w ciągu najbliższych kilku miesięcy w konsultacjach z kolegami z organizacji rolniczych przygotować takie rozwiązania, które sprawią, że na wiele lat będziemy mieli uporządkowaną strukturę polskich organizacji rolniczych i będą one, może krytycznym, ale silnym partnerem w podejmowaniu decyzji - powiedział szef resortu.

cukier, cukrownia, Glinojeck, prywatyzacja cukrowni, KSC, Jan Krzysztof Ardanowski

Minister Ardanowski ostro o prywatyzacji: to zdrada stanu

Przeznaczenie cukrowni w Glinojecku przez rząd PO-PSL dla niemieckiego producenta było zdradą stanu - powiedział w Kruszwicy minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski inaugurując kampanię cukrowniczą. Dodał, że Krajowa Spółka...

Zdaniem polityka taka ponad polityczna organizacja rolników jest potrzebna każdemu ministrowi rolnictwa. Dlatego w porozumieniu ze związkami zawodowymi m.in. reprezentujących Polskę w unijnej organizacji rolniczej Copa-Cogeca i innych organizacji będzie pracować nad stworzeniem wspólnej reprezentacji.

Z polskich organizacji do Copa-Cogeca należą: Samoobrona, Solidarność Rolników Indywidualnych, Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych, Związek Zawodowy Rolników - Ojczyzna oraz Izby Rolnicze.

Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych zauważył, że obecnie rolnicy są słabo zrzeszeni i rozbici politycznie, a ich głosy są mało słyszalne w Sejmie, w sejmikach, nawet w radach gminy. Zaznaczył, że w wielu zachodnich krajach funkcjonuje silna organizacja rolnicza, której głos jest słyszalny i z którą się liczy rząd.

- Rolnikom potrzebna jest silna reprezentacja środowiska, zobowiązuję się, że zrobię wszystko, by ten projekt (utworzenie Polskiej Rady Rolnej) nam wyszedł - zapewnił szef samorządu rolniczego.

Poinformował, że w końcu listopada w Poznaniu przy okazji obchodów 100-lecia niepodległości i Narodowej Wystawy Rolnej będzie zorganizowany pierwszy Kongres Rolników Polskich, na którym może rozpocząć działalność nowa rada.
 

Poleć
Udostępnij