Szef resortu rolnictwa mówi, że dotychczasowe wsparcie dla rolników może zostać zwiększone o pomoc dla poszkodowanych przez suszę.
Marek Sawicki odniósł się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, który zarzucił szefowi resortu rolnictwa, że w Brukseli nieskutecznie walczył o wsparcie dla naszych gospodarzy.
Komisja Europejska przeznaczyła we wtorek na pomoc dla rolników z krajów Wspólnoty 420 mln euro. Do Polski trafi z tej puli zaledwie 28,95 mln euro, bez uwzględnienia strat z tytułu suszy.
Prezydent powiedział, że po "druzgocących" informacjach o tym, ile pieniędzy z UE mają dostać zmagający się z kryzysem nasi rolnicy, musi zapytać, jak rząd walczył w Brukseli o polskie sprawy. Duda spotkał się w miejscowości...
- Informacja mnie zdruzgotała, bo jeżeli komisarz europejski do spraw rolnictwa oświadcza, że na pomoc, rekompensaty dla europejskich rolników będzie przeznaczonych 420 mln euro, po czym się okazuje, że z tego będzie 29 mln euro dla polskich: to ja muszę zadać pytanie: przepraszam bardzo, ale jak walczono o polskie sprawy na tej radzie do spraw rolnictwa, na której ten podział został dokonany w obecności polskich urzędników, w obecności polskiego ministra. Jak tam walczono, że dostajemy przeszło połowę mniej niż Niemcy czy Francuzi - skomentował prezydent.
Na odpowiedź Marka Sawickiego nie trzeba było długo czekać.
- Jeżeli ktoś twierdzi, że można wyrównać dopłaty bezpośrednie, jeżeli ktoś twierdzi, że można rolnikom w 100 procentach wyrównać straty spowodowane przez suszę lub jeżeli ktoś twierdzi, że rolnicy mogą nie zapłacić kar za przekroczenie kwot mlecznych, to znaczy, że ten ktoś okłamuje rolników - skwitował szef resortu rolnictwa.
Minister zapewnił, że "nie obiecuje gruszek na wierzbie". Dodał, że jestem po rozmowach z Philem Hoganem, unijnym komisarzem ds. rolnictwa i jest duża szansa, że dotychczasowe wsaprcie dla rolników zostanie zwiększone o pomoc dla poszkodowanych przez suszę.
Sawicki zaapelował do rolników, aby jak najszybciej składali wnioski o pomoc suszową. - Termin składania wniosków upływa 30 września, ale rolnicy będą mieli jeszcze 7 dni na uzupełnianie złożonych już dokumentów - przypomniał.