Mężczyzna wpadł pod rozsiewacz nawozów
Na Mazowszu - w Wiadrowie i obrębie Przasnysza - doszło do kolejnych wypadków podczas prac polowych. Na miejsce wysłano służby ratunkowe.
Przybyli do pierwszej miejscowości policjanci ustalili, że 30-letni mężczyzna stał na rozsiewaczu nawozów. - W pewnym momencie, z niewiadomych przyczyn zsunął się i wpadł pod maszynę, która po nim przejechała. Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń, ale został przewieziony do szpitala w Mławie - informuje sierż. szt. Monika Ejnik z Komendy Powiatowej Policji w Żurominie. Kierowca ciągnika i poszkodowany, byli trzeźwi.
Z kolei w Przasnyszu obrażeń nogi doznał 57-letni mężczyzna. Jak ustalili stróże prawa, od kosiarki rotacyjnej podpiętej do ciągnika prowadzonego przez 31-latka, odłączył się jeden z noży i uderzył w prawą kończynę starszego z mężczyzn. Poszkodowany śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala w Ciechanowie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl