Krwotok na polu. 68-latek dostał się pod ostrza maszyny podczas zbioru kukurydzy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
24-11-2023,10:15 Aktualizacja: 24-11-2023,10:16
A A A

Policyjne dochodzenie ma wyjaśnić, jak doszło do drastycznego zdarzenia na polu podczas zbioru kukurydzy. 68-latek został poważnie ranny w wyniku kontaktu z ostrzami kombajnu. Operator maszyny ruszył mu na ratunek.

Do zdarzenia doszło w miniony wtorek, (21 listopada) na polu w okolicy Bezled (pow. bartoszycki, woj. warmińsko-mazurskie). Zaalarmowane o wypadku podczas koszenia kukurydzy służby ratunkowe udały się w wskazane miejsce.

kp psp radziejów, wypadek, prace polowe, zbiór kukurydzy, koszenie kukurydzy, lpr, ranny mężczyzna

Dramat podczas koszenia kukurydzy. Poważnie rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec LPR

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował na polu, gdzie potrzebna była pilna pomoc mężczyźnie, który został poważnie ranny podczas koszenia kukurydzy. Do tego wypadku doszło w miniony poniedziałek w obrębie miejscowości Litychowo...

Kierowca kombajnu tłumaczył, że wcześniej nie widział nikogo na polu, a mężczyznę zauważył dopiero, gdy doszło do kontaktu z przystawką do ścinania kukurydzy. Po zatrzymaniu kombajnu okazało się, że mężczyzna jest ciężko ranny. Kombajnista zatamował krwotok i zawiadomił służby. Pokrzywdzony trafił do szpitala w Bartoszycach” – informuje w komunikacie Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach.

Według stróżów prawa, poturbowany 68-latek był pod działaniem alkoholu. Pobrano od niego krew do badań laboratoryjnych. Natomiast operator kombajnu był trzeźwy.

„Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, a kombajn został poddany oględzinom przez biegłego. W tej sprawie prowadzone będzie dochodzenie, które pomoże w wyjaśnieniu wszelkich okoliczności tego zdarzenia. Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna poszedł po kolby kukurydzy i nie zauważył kombajnu” – wskazują bartoszyccy śledczy.

Poleć
Udostępnij