KRUS działa już od 30 lat. Prezes napisała specjalny list
Z uwagi na pandemię, wielkiego świętowania nie będzie. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego przypomina jednak, że stuknęła jej trzydziestka. Czy będzie funkcjonować przez kolejne dekady?
Kasa rozpoczęła działalność od 1 stycznia 1991 roku. Z okazji jubileuszu specjalny list wystosowała prezes, dr Aleksandra Hadzik.
Oszuści podszywają się pod KRUS. Na co trzeba uważać?
"Ustawodawca powołał KRUS w odpowiedzi na potrzeby polskiego rolnictwa, zapewniając w ten sposób kompleksową obsługę rolników w zakresie ubezpieczeń społecznych. Po raz pierwszy w historii polscy rolnicy uzyskali własny system emerytalno-rentowy, uwzględniający ich podmiotowość. Na przestrzeni trzydziestu lat funkcjonowania Kasy system ten ewaluował tak, by dostosować uregulowania prawne do zmieniających się realiów społecznych i ekonomicznych sektora rolnego w kraju" - pisze szefowa Kasy.
Jak podkreśla, mówiąc o 30-leciu działalności nie sposób nie wspomnieć o działaniach prewencyjnych, liczonych w tysiącach szkoleń, konkursów, pokazów, czy rozmów z rolnikami.
Dzięki temu m.in. liczba wypadków w tym okresie zmniejszyła się o prawie 80 proc., podobnie jak tych ze skutkiem śmiertelnym. Bardzo ważnym w ocenie szefowej KRUS aspektem działalności instytucji jest rehabilitacja lecznicza, dzięki której rolnicy odzyskują sprawność i mogą dalej wykonywać pracę w gospodarstwach.
KRUS pobierze zaliczki. Na jakich zasadach?
"Za nami 30 lat doświadczeń, a przed nami kolejne wyzwania. Oczekiwania naszych beneficjentów podążają w stronę cyfrowych rozwiązań - elektronicznej obsługi ubezpieczonych i świadczeniobiorców, możliwości załatwienia spraw w urzędzie bez konieczności wychodzenia z domu - poprzez portal eKRUS, za pomocą poczty elektronicznej, skrzynek podawczych e-PUAP, a także drogą telefoniczną" - wylicza w przesłaniu prezes Hadzik.
Zaznacza, że jubileusz 30-lecia to święto wszystkich z nią związanych prekursorów i założycieli, kierownictwa, obecnych i emerytowanych pracowników, ale przede wszystkim rolników. Obchody, z uwagi na pandemię koronawirusa, będą miały ograniczoną formę.
Zwłaszcza w ostatniej dekadzie wielokrotnie padał argument ze strony m.in. części ugrupowań politycznych i organizacji pracodawców o likwidacji KRUS, jako odrębnego systemu ubezpieczeń dla rolników.
Ostatecznie nie było nawet poważnych przymiarek do tego. Biorąc pod uwagę choćby dyskusje w internecie, nadal jest sporo głosów wytykających rolnikom niskie składki ubezpieczenia w porównaniu z osobami objętymi ubezpieczeniem w ZUS.
Mało takich dyskutantów wie jednak, że np. "chorobowe" gospodarzy to 10 zł dziennie, a ich emerytury - jak wynika z danych GUS - są średnio nawet tysiąc złotych niższe niż wypłacane w ramach powszechnego systemu ubezpieczeń.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl